11 kwietnia 2025

Tego jeszcze nie było. Alternatywa dla Niemiec prowadzi w sondażu, przebiła nawet CDU

(Demonstracja poparcia dla AfD przed Bundestagiem, fot. youtube/aljazeera)

Takiego sondażu jeszcze nie było. Po raz pierwszy w historii badanie opinii publicznej wykazało, że Alternatywa dla Niemiec mogłaby zwyciężyć w wyborach do Bundestagu.

25 procent – na taki odsetek głosów mogłaby liczyć Alternatywa dla Niemiec, gdyby wybory do Bundestagu odbyły się na początku kwietnia. Badanie przedstawiła sondażownia Ipsos. Na drugim miejscu uplasowała się chadecja z wynikiem 24 proc., a na kolejnych miejscach SPD (15 proc.), Zieloni (11 proc.), Lewica (11 proc.), Związek Sahry Wagenknecht (5 proc.), liberalna FDP (4 proc.).
W innych sondażach Alternatywa dla Niemiec nie odnotowała jak dotąd tak dobrego wyniku, choć w kilku z ostatnich badań była tego bardzo bliska. Przykładowo w kiwetniowym badaniu pracowni INSA otrzymała 24,5 proc., a więc dokładnie tyle samo, ile CDU/CSU. Z kolei w badaniu pracowni Forsa dostała 24 proc. głosów, tylko o 1 pkt. procentowy mniej, niż chadecja.

W sumie zatem wszystkie badania wskazują, że Alternatywa dla Niemiec jest u szczytu swojej dotychczasowej popularności i urasta do rangi albo prawie najpopularniejszej partii w kraju, albo wprost najpopularniejszej.

Wesprzyj nas już teraz!

Wybory do Bundestagu odbyły się w lutym, a zatem aktualne sondaże nie mają zbyt dużej wartości politycznej. Z drugiej strony wskazują, że narracja o „szklanym suficie” dla Alternatywy dla Niemiec może nie być prawdziwa. Jeżeli rząd CDU/CSU-SPD będzie przez kolejne cztery lata głęboko rozczarowywać Niemców, to w kolejnych wyborach „czerwona kartka” dla wszystkich formacji tzw. estabiliszmentu może rzeczywiście stać się faktem.

Obecnie część wyborców chadecji jest niezadowolona, bo w umowie wynegocjowanej przez Friedricha Merza (CDU), Markusa Södera (CSU) z przedstawicielami socjaldemokracji, Larsem Klingbeilem i Saskią Esken, jest bardzo wiele silnych ustępstw. Merz obiecywał obniżkę podatków i ostrą politykę antymigracyjną, ale z obietnic zostały tylko popłuczyny. Co więcej jeszcze przed dopracowaniem umowy koalicyjnej politycy umówili się na zmianę konstytucji, która umożliwia zaciągnięcie gigantycznego długu i tym samym wyższe obciążenia podatkowe w przyszłości.

Źródła: ipsos.com, PCh24.pl

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 236 915 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram