Izba Reprezentantów stanu Teksas wstępnie przegłosowała projekt ustawy, który będzie chronił życie nienarodzone po 20 tygodniu ciąży. Prawo nakłada restrykcje wobec działających w stanie klinik aborcyjnych oraz wprowadza dodatkowe przepisy dotyczące dystrybucji środków wczesnoporonnych. Tzw. późne aborcje, w trzecim trymestrze ciąży, będą zakazane z wyjątkiem przypadków zagrożenia życia matki.
Po tym jak, aby nie dopuścić do zaakceptowania przepisów chroniących życie nienarodzonych, członkowie Partii Demokratycznej zastosowali taktykę obstrukcji parlamentarnej, a tłum zwolenników aborcji przerywał raz po raz debatę i paraliżował procedowanie, gubernator Teksasu Rick Perry zwołał kolejną sesję zgromadzenia ustawodawczego.
Wesprzyj nas już teraz!
Deputowani głosowali nad tym samym pakietem zmian, który zaakceptowali już w czerwcu br. Procedura musiała zostać jednak powtórzona. Przegłosowane regulacje (98 za i 49 przeciw) wymagają od klinik aborcyjnych podniesienia standardów medycznych. Polega to m.in. na konieczności uzyskania od pracujących tam aborcjonistów specjalnych licencji lekarskich od najbliższych szpitali.
Zgłoszone przez demokratów dziesiątek poprawek do projektu zostały odrzucone. Po trzecim czytaniu projekt trafi do senatu. Ostateczne głosowanie nad nim nastąpić najwcześniej przyszłym tygodniu. Dotąd obrońcom życia udał się przeforsować prawa zakazujące późnych aborcji w 20. stanach USA. W czterech przypadkach wejście w życie regulacji zablokował sąd.
W Teksasie działają obecnie 42 kliniki aborcyjne. Środowiska proaborcyjne szacują, że po wejściu w życie prawa 37 z nich może zostać zamkniętych.
KAI
mat