Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa rozważa udzielenie azylu politycznego Brytyjczykom prześladowanym za poglądy, w tym uczestnikom protestów przed „klinikami” aborcyjnymi – podał dziennik „Telegraph”, powołując się na urzędników Białego Domu. Szczególnie agresywne są władze brytyjskie w kwestii promowania bezkarnych mordów prenatalnych, represjonując ludzi nawet za bezgłośną modlitwę w pobliżu przybytków dzieciobójczych.
Źródło, na które powołuje się gazeta, określiło plan jako „poważny”. „Telegraph” ujawnił w niedzielę, że przyznanie statusu uchodźcy politycznego dotyczyłoby m.in. osób broniących prawdy na temat ludzkiej płci, domagających się bezpieczeństwa wewnętrznego poprzez ochronę kraju przed imigrantami oraz broniących świętości ludzkiego życia.
„Interwencja ta jest kolejnym sygnałem gotowości prezydenta Trumpa do ingerencji w wewnętrzne sprawy Wielkiej Brytanii w obliczu rosnących transatlantyckich obaw dotyczących ochrony wolności słowa” – oceniła redakcja.
Wesprzyj nas już teraz!
Przypomniano, że w styczniu po objęciu urzędu Trump wstrzymał przyjmowanie przez USA niemal wszystkich imigrantów, lecz stworzył precedens w sprawach azylu politycznego, przyznając status uchodźcy Afrykanerom prześladowanym z powodów rasowych przez Murzynów w RPA.
W październiku pojawiła się informacja, że amerykański przywódca może zaoferować azyl polityczny Europejczykom sprzeciwiającym się pogłębianiu przez rządy kryzysu migracyjnego oraz osobom represjonowanym za sprzeciw wobec ekstremistycznej lewicy dzierżącej władzę.
Źródło: PAP / Marta Zabłocka, Londyn / PCh24.pl
oprac. FO
Dekonstrukcja po katolicku: Czy w człowieku Zachodu drzemie jeszcze odkrywca?
Donald Trump: Polska to wspaniały kraj. Odmawia przyjmowania imigrantów