Pod hasłem „Wszyscy dla Wolności” ulicami Warszawy przejdzie w sobotę marsz Komitetu Obrony Demokracji. Demonstracja ma upamiętnić rocznicę pierwszych w powojennej historii Polski, częściowo wolnych wyborów. Czyżby samozwańczym obrońcom demokracji i dziś marzył się Sejm kontraktowy?
Twarzami wydarzenia mają być prezydenci Bronisław Komorowski oraz Aleksander Kwaśniewski. Komorowski miał nadzieję, że na marszu KOD – podobnie jak podczas ostatniego pożegnania gen. Wojciecha Jaruzelskiego – nie zabraknie też Lecha Wałęsy, ale ten zrezygnował z udziału w tym wydarzeniu.
Wesprzyj nas już teraz!
Marsz rozpocznie się o godz. 16.00 na placu Bankowym w Warszawie. – Po początkowych przemówieniach marsz przejdzie na plac Konstytucji, gdzie zostanie wzniesiony toast – zapowiedział lider KOD Mateusz Kijowski. Jak dodał, głos mają zabrać byli prezydenci. Nie przewidziano wystąpień czynnych polityków, bo i oficjalnie żadna z partii politycznych nie jest współorganizatorem tego wydarzenia. Niemiej, na marszu „wszyscy są mile widziani”.
Marsz KOD w Warszawie jest częścią ogólnokrajowej akcji upamiętniającej wybory z 1989 roku do tzw. Sejmu kontraktowego, będące wynikiem porozumień okrągłostołowych. Twarzami przemian sprzed 27 lat stali się tacy politycy jak gen. Wojciech Jaruzelski, który został wybrany na urząd prezydenta RP, czy gen. Czesław Kiszczak, krótko pełniący funkcję premiera.
Źródło: tvp.info
MA