Theresa May, premier Wielkiej Brytanii, po sobotnich zamachach terrorystycznych w Londynie zapowiedziała wprowadzenie działań dotyczących „monitorowania aktywności w cyberprzestrzeni. Jej zdaniem wymagać to będzie „specjalnego międzynarodowego porozumienia”.
– Musimy zrobić wszystko co w naszej mocy, by ograniczyć rozprzestrzenienia się ekstremizmu w sieci – powiedziała brytyjska premier podczas konferencji prasowej po posiedzeniu sztabu antykryzysowego COBRA.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem May internet to „bezpieczna przestrzeń” dla niebezpiecznych ideologii, gdzie spokojnie mogą się one rozwijać. Odpowiednie monitorowanie cyberprzestrzeni umożliwi zatrzymanie „rozprzestrzenianie się ekstremizmu oraz uniemożliwi terrorystom planowanie zamachów w sieci”.
Brytyjska premier podkreśliła, że koncerny informatyczne „nie robią wystarczająco dużo, by utrudniać terrorystom komunikację w internecie”. Właśnie dlatego należy stworzyć i wprowadzić odpowiednie regulacje prawne pozwalające na „monitoring internetu”.
W sobotnim zamachu zginęło 7 osób, a prawie 50 zostało rannych. Terroryści zaatakowali o godz. 21.58 czasu lokalnego wjeżdżając białym samochodem dostawczym w grupę ludzi. Następnie pojazd opuściło trzech mężczyzn, którzy przy użyciu noży atakowali przechodniów.
Atak terrorystów miał miejsce na zaledwie cztery dni przed czwartkowymi wyborami parlamentarnymi w Wielkiej Brytanii. Wszystkie ugrupowania zawiesiły na niedzielę prowadzenie kampanii wyborczej.
Źródło: wprost.pl, PCh24.pl
TK