„Dziennik New York Times wzywa prezydenta USA do (…) ograniczenia zdolności serwisu TikTok do wpływania na amerykańską opinię publiczną. (…) Gazeta przyznaje, że Donald Trump miał w tej kwestii rację”, czytamy w najnowszym wydaniu „Gazety Polskiej”. Zdaniem Ezry Kleina, chińska platforma społecznościowa może stanowić w ręku władz ChRL narzędzie manipulacji amerykańską opinią publiczną.
Publicysta New York Timesa, Ezra Klein, podkreśla w swoim felietonie, że najpopularniejsze medium społecznościowe w Stanach Zjednoczonych może zagrażać bezpieczeństwu państwa. TikTok, który jak zauważa autor, prześcignął pod względem liczby wyświetleń Youtube i Facebooka, znajduje się pod ścisłą kontrolą Komunistycznej Partii Chin. „W tej kwestii nie ma dwuznaczności. KPCh spędziła większość ostatniego roku na rozprawianiu się ze swoim sektorem technologicznym. (…) Dyrektorzy naczelni będą działać zgodnie z życzeniami partii, lub zobaczą, jak ich życie wywraca się do góry nogami”, komentuje dziennikarz.
Klein domaga się więc w felietonie wprowadzenia ograniczeń w działalności TikToka w Stanach Zjednoczonych. Tym samym przyznaje rację byłemu prezydentowi, Donaldowi Trumpowi , który „widząc zagrożenie płynące z TikToka dla bezpieczeństwa USA, przed dwoma laty (…) podpisał dekret o rozpoczęciu procesu jego delegalizacji”.
W 2021 roku chiński serwis społecznościowy zdeklasował inne media w zakresie popularności. „(…) Miał on więcej aktywnych użytkowników niż Twitter, więcej minut oglądania w USA niż Youtube, więcej pobrań aplikacji niż Facebook, więcej wizyt na stronie, niż Google”, czytamy w felietonie Kleina. Jak zaznacza dziennikarz, stwarza to ogromne możliwości propagandowe. Biały Dom za kadencji byłego prezydenta ostrzegał również, że platforma może zbierać dane osobiste użytkowników.
Źródło: „Gazeta Polska Codziennie”
FA