Wśród wyzwań, które stoją dziś przed Kościołem Leon XIV wskazał m.in. na odradzający się arianizm, czyli odmawianie Panu Jezusowi pełni boskiej tożsamości, zarówno w osobistym życiu duchowym wierzących, jak i w spoglądaniu na kwestie społeczne.
Arianizm był herezją, na którą reagował Sobór Nicejski. Doktryna ariańska podważała dogmat o Trójcy Świętej, kwestionując tym samym boskość Jezusa Chrystusa i jego równość z Bogiem-Ojcem. W ocenie papieża, arianizm powraca dziś we współczesnej kulturze, a czasami herezja jest obecna również wśród wierzących.
„Kiedy patrzymy na Jezusa z ludzkim podziwem, być może nawet z religijnym duchem, ale nie traktujemy Go naprawdę jako żywego i prawdziwego Boga, obecnego wśród nas. Jego boskość, panowanie nad historią, zostaje w pewien sposób przyćmione i ogranicza się do postrzegania Go jako wielkiej postaci historycznej, mądrego nauczyciela, proroka, który walczył o sprawiedliwość i nic więce” – tłumaczył Leon XIV w Stambule.
Wesprzyj nas już teraz!
„Nicea przypomina nam: Chrystus Jezus nie jest postacią z przeszłości, jest Synem Bożym obecnym pośród nas, prowadzącym historię ku przyszłości, którą Bóg nam obiecał” – powiedział Ojciec Święty.
Papież podkreślił, że w Jezusie Chrystusie odnajdujemy prawdziwe oblicze Boga i Jego ostateczne słowo dotyczące ludzkości i historii. „Ta prawda nieustannie podważa nasze wyobrażenia o Bogu, gdy nie odpowiadają one temu, co objawił nam Jezus, i zachęca nas do ciągłego, krytycznego rozeznawania form naszej wiary, modlitwy, życia duszpasterskiego i w ogóle naszej duchowości” – podkreślił.
Źródło: vaticannews.va
PR