12 kwietnia 2023

To „denerwuje diabła”. Papież Franciszek podkreśla wagę „naśladowania Jezusa”

(Papież Franciszek, fot. Mazur/catholicnews.org.uk, Attribution-NonCommercial-NoDerivs 2.0 Generic (CC BY-NC-ND 2.0))

W trafiającej dziś do włoskich księgarń książce pt. „Esorcisti contro satana” (Egzorcyści przeciwko szatanowi) znalazł się wywiad z papieżem Franciszkiem, w którym zwraca on uwagę, że szatan nie ma żadnej władzy nad człowiekiem, jeśli ten nie odda mu jej dobrowolnie. Diabeł zawsze sieje niezgodę i podziały, również w Kościele, próbując nastawiać ludzi przeciwko sobie. To pozostaje jego znakiem firmowym – mówi Franciszek.

Ojciec Święty stwierdził, że diabła denerwuje, jeśli pragniemy naszym życiem naśladować Jezusa, a równocześnie cieszy się, gdy wpadamy w grzechy. Nasze niepowodzenia sprawiają mu radość, ale gdy trwamy blisko Boga, wtedy jest bezradny. Ze swoich kontaktów z egzorcystami, którzy spotykali się z osobami przekonanymi, że są opętane, papież wysnuł wniosek, że należy rozróżnić między rzeczywistym opętaniem, a obsesją diabelską, czyli wmawianiem sobie takiego stanu.

Franciszek zaznaczył, że diabeł próbuje atakować wszystkich bez różnicy, lecz szczególnie stara się uderzyć w tych, którzy mają odpowiedzialność w Kościele lub społeczeństwie. On zawsze chce wtargnąć, aby zdeprawować serce i umysł człowieka. Jedynym ratunkiem jest podążanie drogą wskazaną przez Chrystusa.

Ojciec Święty zauważa także potrzebę zachowania bojaźni oraz pokory w zmaganiach z diabłem, ponieważ jest on istotą inteligentną i przebiegłą. Może wejść w ludzkie życie, gdy zabraknie czujności, gdy duszę opanuje letniość albo da się uwieść światowości. Zły duch stosuje rozmaite taktyki, aby zgubić człowieka: albo niszczy w sposób bezpośredni wojnami i niesprawiedliwością, albo robi to uprzejmie „w białych rękawiczkach”, w sposób dyplomatyczny, dlatego w życiu duchowym bardzo potrzeba rozeznania i modlitwy.

KAI

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(9)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 793 zł cel: 300 000 zł
45%
wybierz kwotę:
Wspieram