3 lata więzienia za próbę odebrania tęczowej torby uczestniczce parady środowiska LGBT. To nie żart – a wyrok polskiego sądu, jaki usłyszała blisko 20 letnia dziewczyna. W wyniku sądowej hucpy rodem z PRL- u młoda harcerka spędziła rok za kratami – na wolność wyszła dopiero po wczorajszej interwencji ministra Zbigniewa Ziobry, który zdecydował o przyznaniu jej przerwy w odsiadywaniu kary. Jak zauważał minister sprawiedliwości, sytuacja ma skandaliczny charakter. Szef resortu sądownictwa zapowiedział również konsekwencje dla poznańskiej prokuratury.
„Uwzględniłem wniosek o przerwę w karze 21-letniej Mariki. Wyszła na wolność i teraz czeka na decyzję prezydenta o ułaskawieniu. Jej skazanie za usiłowanie rozboju było bezzasadne”, poinformował wieczorem 14 lipca w swoich mediach społecznościowych przewodniczący Suwerennej Polski.
„To granda! Sąd wtrącił młodą dziewczynę na 3 lata do więzienia, bo protestowała przeciwko promowaniu lewackiej ideologii i homoseksualizmu. ! Sąd wtrącił młodą dziewczynę na 3 lata do więzienia, bo protestowała przeciwko promowaniu lewackiej ideologii i homoseksualizmu. Sądy bezwzględnie karzą Polaków za obronę wiary i wartości. Za atakowanie kościołów, bicie wierzących i opluwanie policjantów puszczają wolno. Osobna sprawa to działania w tej sprawie niektórych prokuratorów. Nie pozostanie to bez konsekwencji…”, dodawał prokurator generalny.
Wesprzyj nas już teraz!
Uwzględniłem wniosek o przerwę w karze 21-letniej Mariki. Wyszła na wolność i teraz czeka na decyzję prezydenta o ułaskawieniu. Jej skazanie za usiłowanie rozboju było bezzasadne. To granda! Sąd wtrącił młodą dziewczynę na 3 lata do więzienia, bo protestowała przeciwko promowaniu… pic.twitter.com/L2ViwjadiY
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) July 14, 2023
„W sierpniu 2020 r. w Poznaniu odbywał się tzw. marsz równości. Marika, wraz z trzema innymi osobami, w geście sprzeciwu wobec promowania skrajnie lewicowych ideologii, usiłowała wyszarpać kobiecie torbę w barwach ruchu LGBT. W następstwie została oskarżona o rzekomy rozbój i próbę kradzieży przedmiotu o wartości 15 zł i skazana na 3 lata bezwzględnego pozbawienia wolności” – opisuje czyn, za jaki młodą kobietę wtrącono do więzienia instytut Ordo Iuris. Młoda harcerka była dotychczas niekarana, a jako jedyną obciążającą ją okoliczność w aktach wskazano… działalność w Młodzieży Wszechpolskiej.
Jak gdyby sam wyrok nie dawał dość powodów by uznać postępowanie za polityczne, po osadzeniu Marikę umieszczono w jednej celi z osadzoną obnoszącą się z zaburzeniami orientacji seksualnej i ubierającej męskie stroje.
„W efekcie surowego wyroku poznańskiego sądu, może dojść do zniszczenia życia wchodzącej w dorosłość osoby. 24-letnia Marika już od ponad roku przebywa w zakładzie karnym. W związku z tym była zmuszona przerwać studia. Pod znakiem zapytania stanęło jej dalsze wykształcenie i przyszłość zawodowa. Musiała zawiesić swoje plany założenia rodziny oraz odłożyć rehabilitację po złamaniu kostki, do którego doszło na krótko przed osadzeniem w zakładzie karnym. Dziewczyna wchodząc do zakładu karnego nie była w stanie poruszać się samodzielnie. Chodziła o kulach. Zaniedbania w rehabilitacji mogą negatywnie odbić się na jej zdrowiu w przyszłości”, podkreśla Ordo Iuris w uzasadnieniu petycji o ułaskawienie niesprawiedliwie skazanej Mariki, skierowanej do prezydenta Andrzeja Dudy. Poparcia inicjatywie można udzielić klikając w link.
Źródła: Twitter, Ordo Iuris
FA