„To heretycki sprzeciw wobec prawdy objawionej”. Kard. Müller o dążeniu belgijskich biskupów do błogosławienia związków jednopłciowych

Objawiona Prawda Boża zapisana przez Kościół w „nauce Apostołów” (Dz 2,42) bez skrócenia i sfałszowania, nie może być anulowana, uzupełniona lub skorygowana przez żadną spekulatywną lub empiryczną naukę wywodzącą się ze stworzonego rozumu człowieka – napisał kardynał Gerhard Ludwig Müller w reakcji na zapowiedź błogosławienia przez belgijskie duchowieństwo grzesznych związków jednopłciowych.

Były prefekt Kongregacji Nauki Wiary odpowiedział na opublikowany 20 września oficjalny dokument biskupów flamandzkich. Hierarcha nazwał to posunięcie heretyckim oraz „diametralnie sprzecznym ze Słowem Bożym dotyczącym małżeństwa, rodziny i stworzenia człowieka jako mężczyzny lub kobiety”.

Wesprzyj nas już teraz!

We wtorek formalnie katoliccy biskupi z Flandrii (holenderskojęzycznej części kraju) opublikowali deklarację na rzecz „duszpasterskiej bliskości z osobami homoseksualnymi”, w tym sugestie dotyczące publicznego błogosławienia ich przez Kościół.

„Prawdopodobnie po raz pierwszy w świecie grupa biskupów oficjalnie zatwierdziła taką publiczną ceremonię błogosławieństwa dla związku homoseksualnego jako takiego, w bezpośredniej sprzeczności z wydanym w zeszłym roku przez Kongregację Nauki Wiary zakazem sprawowania tego typu liturgii” – skomentował portal Life Site News.

Oświadczenie biskupów flamandzkich opublikowano na ich oficjalnej stronie internetowej. Zostało podpisane przez kard. Josefa de Kesela z Brukseli. Hierarchę tego przed siedmioma laty Franciszek wyniósł do godności arcybiskupa Brukseli, zaś rok później – kardynała.

Kardynał Müller podkreślił, że biskupi „nie są ponad Słowem Bożym”, ale mają mu służyć i lojalnie je przekazywać. Dlatego publiczne poparcie oraz zapowiedź błogosławienia związków homoseksualnych jest „formalnym przekroczeniem kompetencji w stosunku do Kościoła powszechnego oraz heretyckim sprzeciwem wobec Prawdy Objawionej o szczególnym błogosławieństwie Stwórcy dla małżeństwa mężczyzny i kobiety. (Rdz 1:28)”.

Mówiąc o objawionej Prawdzie Bożej, niemiecki prałat przypomina nam również, że „jest ona zapisana przez Kościół w „nauce Apostołów” (Dz 2,42) bez skrócenia i sfałszowania” i że „nie można jej anulować, uzupełniać czy korygować na podstawie jakiejkolwiek nauki spekulatywnej lub empirycznej wywodzącej się ze stworzonego rozumu człowieka”. Wręcz przeciwnie, biskupi belgijscy „zaciemniają teraz nauczanie Chrystusa i Jego Kościoła”.

Jak podkreślił kardynał Müllera, takie działania nie mają charakteru duszpasterskiego. Prawdziwa troska Kościoła katolickiego ma bowiem za zadanie „prowadzić ludzi do Boga drogą Chrystusa Dobrego Pasterza”.

„Obejmuje to zaproszenie, aby z pomocą łaski przezwyciężyć nasze egoistyczne skłonności i pokusy do grzechu oraz żyć życiem, które jest miłe Bogu, a zatem także jest dla nas dobre i czyni nas szczęśliwymi w Bogu (por. Rz 12:2)” – dodał były prefekt watykańskiej kongregacji.

Jak przypomniał, różne wyrazy intymnej miłości – eros, sexus i agape – w porządku stworzenia i odkupienia, zgodnie ze świętą wolą Boga przynależą tylko mężczyźnie i kobiecie, którzy dobrowolnie wypowiedzieli nawzajem wobec siebie słowo „tak” na całe życie i na wszystkie okoliczności.

„Syn Boży, który jako jedyny zna Ojca i objawia nam Jego wolę (por. Mt 11,27; 28,18–20), przypomina nam naturę małżeństwa z jego cechami monogamii, nierozerwalności i otwartości na dzieci dane im przez Boga. Tylko mężczyzna i kobieta mogą stać się jednym ciałem (por. Mt 19, 6). I tylko On mógł wynieść małżeństwo do godności sakramentu Nowego Przymierza, który oznacza realną jedność Chrystusa i Kościoła (por. Ef 5, 21–32; 1 Kor 7, 39; Hbr 13, 4)” – napisał niemiecki purpurat.

„Tak więc biskupi flamandzcy, zbliżając związki homoseksualne do małżeństwa mężczyzny i kobiety ustanowionego przez Boga, zaciemniają nauczanie Chrystusa i Jego Kościoła. (…) Zarówno świat pogański przed Chrystusem, świat dzisiejszy, który Chrystusa nie zna (Rz 1,26–32) lub ponownie się od Niego odłączył, jak i leniwie idący z nim na kompromis chrześcijanie relatywizują wyjątkowość małżeństwa mężczyzny i kobiety” – zauważył kardynał Müller.

Autor wystąpienia zwrócił także uwagę na to, iż biskupi flamandzcy wprowadzają w błąd osoby powierzone ich opiece duszpasterskiej, a dotknięte skłonnościami homoerotycznymi, a także ich rodziców i znajomych. „Oferują im bowiem dla uspokojenia sumienia rzekomą modlitwę błogosławieństwa związków osób tej samej płci, niczym rodzaj placebo, które budzi w nich złudzenie, że akty homoseksualne lub pozamałżeńskie kontakty seksualne są uprawnione przed Bogiem, a nie stanowią natomiast grzechu ciężkiego, podobnie jak inne wykroczenia przeciwko szóstemu i dziewiątemu przykazaniu Dekalogu (por. Rz 1,26n; 1 Kor 6,9)” – napisał.

„Prawdziwa opieka duszpasterska troszczy się o człowieka w jego nadziejach i potrzebach, jego możliwościach i niepowodzeniach, i nie jest zaślepiona fałszywym pozorem ideologii politycznych czy herezji antropologicznych, które obiecują zbawienie, ale pogrążają miliony w nędzy” – podkreślił.

List kończy się cytatem z 2 Listu świętego Pawła do Tymoteusza:

„W tym czasie zamieszania, które dotyka nawet pasterzy i nauczycieli Kościoła, każdy biskup powinien rozważać słowo Apostoła [św. Pawła] skierowane do jego współpracownika i następcy Tymoteusza: Zaklinam cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się, i na Jego królestwo: głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, [w razie potrzeby] wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz. Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań – ponieważ ich uszy świerzbią – będą sobie mnożyli nauczycieli. Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom. Ty zaś czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty, spełnij swe posługiwanie! (2 Tm 4:1–5)” – napisał kardynał Gerhard Ludwig Müller.

Źródło: Life Site News

RoM