To koniec jedności wśród anglikanów. Na skutek nominowania tzw. arcybiskupem Canterbury pani Sarah Mullally, większość anglikanów postanowiła zerwać z Londynem.
Stanowisko w tej sprawie 16 października opublikowała Globalna Anglikańska Konferencja Przyszłości (GAFCON). To organizacja zawiązana w Jerozolimie w 2008 roku na rzecz obrony konserwatywnej i wiernej przynajmniej wobec prawa naturalnego wersji anglikanizmu, przeciwko liberalnym i progresywnym zmianom wprowadzanym na Zachodzie. Gromadzi przede wszystkim anglikanów z globalnego południa, ale to oni stanowią zdecydowaną większość w całej światowej wspólnocie.
Anglikanie z GAFCON myśleli o zerwaniu z Londynem już wcześniej, kiedy tzw. Kościół Anglii wprowadził błogosławieństwa dla pseudo-małżeństw homoseksualnych. Ostatecznie jednak Anglicy nie wymagali tego samego od innych wspólnot lokalnych, więc zerwanie było bardziej retoryczne niż faktyczne.
Wesprzyj nas już teraz!
Tym razem jest inaczej. Tzw. arcybiskup Canterbury sprawuje zwierzchność nad wszystkimi anglikanami. Wierni z GAFCON nie chcą zaakceptować władzy Sarah Mullally, uznając, że kobieta nie może zostać arcybiskupem anglikańskim. Dlatego 16 października GAFCON oświadczyła, że nie będzie już uznawać zwierzchnictwa Canterbury ani uczestniczyć w zjazdach tak zwanej Konferencji w Lambeth, czyli globalnego spotkania anglikanów.
„Odrzucamy tak zwane narzędzia Wspólnoty, czyli arcybiskupa Canterbury, Konferencję w Lambeth, Anglikańską Radę Konsultacyjną, Spotkania Prymasów, które zawiodły w dziedzinie podtrzymania doktryny i dyscypliny we Wspólnocie Anglikańskiej” – ogłosiła GAFCON.
„Nie możemy trwać w jedności z tymi, którzy optują za rewizjonistyczną agendą, sprzeczną z niezmiennym słowem Boga” – dodali.
„Z tego powodu GAFCON przebudowuje na powrót Wspólnotę Anglikańską, przywracając jej oryginalną strukturę jako braterstwo autonomicznych prowincji” – podano. „Od teraz jesteśmy Globalną Wspólnotą Anglikańską” – postanowili.
Zwierzchnictwo nad tą częścią anglikanów ma odtąd sprawować Przewodniczący, którego wybierze Rada Prymasów anglikańskich.
Oświadczenie podpisał Laurent Mbanda, tzw. arcybiskup i prymas Anglikańskiego „Kościoła” Rwandy, przewodniczący GAFCON.
GAFCON reprezentowała ok. 80 proc. anglikanów na świecie. Można zatem stwierdzić, że Canterbury w sposób faktyczny przestało sprawować kontrolę nad globalnym anglikanizmem.
Oznacza to kolejne wyzwania dla Kościoła katolickiego, który dotąd prowadził dialog właśnie z tzw. arcybiskupem Canterbury. Teraz jest nim kobieta, co tylko zwiększa wyrazistość błędów anglikańskich w sprawie kapłaństwa, a po drugie – Canterbury reprezentuje już tylko niewielką część najbardziej zdemoralizowanych wspólnot zachodnich anglikanów.
Anglikanie nie mają ważnych święceń kapłańskich, co orzekł papież Leon XIII w liście Apostolicae curae z 1896 roku.
Źródła: GAFCON.org, PCh24.pl
Pach
Wielka Brytania: słabość doktrynalna szkodzi anglikanom? Wkrótce katolików może być więcej