Krótka data przydatności, czy uszkodzone opakowanie powodują, że nadająca się do spożycia żywność trafia na śmietniki. To się ma wkrótce zmienić. Premier Beata Szydło zapowiedziała, że jej rząd przygotowuje regulację, która ułatwią przekazywanie marnowanej żywności organizacjom pomocowym.
– Takie rozwiązania są już wprowadzone w wielu krajach europejskich i my na ich wzór przygotowujemy ustawę, która będzie zapobiegała marnotrawieniu żywności. Chcemy wprowadzić rozwiązania systemowe, które pozwolą na to, że zarówno producenci jak i sprzedawcy żywności będą mieli możliwość przekazywania żywności – której nie sprzedadzą, której jest za dużo i która w tej chwili jest wyrzucana – instytucjom, organizacjom, ośrodkom pomocy społecznej, samorządom, które będą tę żywność przekazywały osobom potrzebującym – podkreśliła premier Szydło.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak zapewniła, przygotowane są już założenia ustawy, a stosowne regulacje zostaną przyjęte w „niedługim czasie”. Premier o planach rządu poinformowała podczas wizyty w Punkcie Socjalnym Caritas Archidiecezji Krakowskiej. Jak wskazała Szydło, początek Wielkiego Tygodnia to dobry moment, by pomyśleć o tych, którzy potrzebują pomocy. – Kiedy mówimy o tych wszystkich , którzy naszej pomocy potrzebują, przeprowadzane są różnego rodzaju akcje, ale trzeba, żeby taka pomoc była nie tylko organizowana z okazji świąt, ale żebyśmy pamiętali zawsze, że trzeba się dzielić i warto się dzielić. Ci, którzy mają więcej powinni być życzliwi i wspierać tych, którym los nie sprzyja i którzy są w trudnej sytuacji – podkreśliła szefowa rządu.
Warto przypomnieć, że w Sejmie poprzedniej kadencji pojawiały się dwa projekty ustaw, które miały przeciwdziałać marnowaniu żywności, ale takiej regulacji nie przyjęto. Jak wówczas wskazywano, rocznie w Polsce wyrzucane jest nawet 9 mln ton dobrej żywności. To sprawia, że Polska plasuje się w ścisłej czołówce marnotrawców w Unii Europejskiej.
Rónocześnie 3 miliony Polaków żyje na granicy ubóstwa.
Źródło: tvpparlament.pl
MA
