Eugeniusz Kłopotek i Andrzej Dąbrowski, posłowie PSL, którzy dziś złamali dyscyplinę klubową głosując za wnioskiem o referendum w sprawie sześciolatków, zostali ukarani przez Klub Parlamentarny PSL naganą. Choć dziś polski Sejm zlekceważył głos narodu, rodzice nie składają broni i podkreślają, że nadal będą walczyć o dobro swoich dzieci.
Komentując to, co dziś stało się w Sejmie, Tomasz Elbanowski, inicjator akcji „Ratuj maluchy!”, podkreśla, że to nic innego jak obraza demokracji. – Zlekceważono głos miliona Polaków. Nam, rodzicom, i naszym dzieciom odebrano prawo głosu, i to w majestacie prawa. Na pewno jednak nie złożymy broni i na tym nie poprzestaniemy. Ta sprawa dotyczy naszych dzieci, których nie damy skrzywdzić – mówi Elbanowski i dodaje, że polskie szkoły nie są przygotowane na przyjęcie 6-latków. – Dyscyplina partyjna w głosowaniu i zdanie większości parlamentarnej to decyzja polityczna, nie zmienia to jednak faktu, że reforma edukacyjna jest złem, którego polskie społeczeństwo nie chce, od którego się odcina, i trzeba to sobie uświadomić. Będziemy się temu przeciwstawiać z całą stanowczością – zaznacza.
Wesprzyj nas już teraz!
W specjalnym oświadczeniu wydanym już po głosowaniu w Sejmie, Piotr Duda, przewodniczący KK NSZZ „Solidarność” napisał, że „Solidarność” od dłuższego już buduje koalicję społeczną na rzecz ogólnokrajowych referendów obywatelskich. Zapowiedział bliskie ukończenie obywatelskiego projektu zmian, który idzie w kierunku referendum obligatoryjnego – a więc takiego, którego politycy nie będą mogli zablokować.
„Jestem pełen podziwu i uznania dla państwa Elbanowskich i osób zaangażowanych w złożenie tego wniosku. Doskonale wiem, jak trudno zebrać milion podpisów. Dlatego ponawiam zaproszenie do współpracy. Uważam, że w sprawie prawa do referendum powinniśmy działać razem. Musimy dalej budować apolityczną społeczną koalicję, aby zmusić polityków wszystkich opcji do oddania społeczeństwu części władzy. Organizacje społeczne, stowarzyszenia, inicjatywy obywatelskie, związki zawodowe powinny w tej sprawie działać razem” – czytamy w oświadczeniu Piotra Dudy.
Źródło: NSZZ „Solidarność”, naszdziennik.pl
pam