Biskup Johan Bonny z Antwerpii w wywiadzie dla belgijskiej gazety La Libre wyraził poparcie dla eutanazji. Jednocześnie sprzeciwił się nauce Kościoła katolickiego, sugerując, jakoby nazwanie wspomaganego samobójstwa niedopuszczalnym złem moralnym „nie pozostawiało miejsca na rozeznanie”.
„To zbyt prosta odpowiedź, która nie pozostawia miejsca na rozeznanie” – przyznał, pytany o naukę KK w tej kwestii. „Filozofia nauczyła mnie, by nigdy nie zadowalać się ogólnymi, czarno-białymi odpowiedziami. Wszystkie pytania zasługują na odpowiedzi dostosowane do sytuacji: osąd moralny musi być zawsze wydawany zgodnie z konkretną sytuacją, kulturą, okolicznościami, kontekstem” – wyjaśnił biskup Antwerpii.
„Zawsze będziemy sprzeciwiać się życzeniu niektórych osób, by zakończyć życie zbyt wcześnie, ale musimy uznać, że prośba o eutanazję od młodego mężczyzny w wieku 40 lat nie jest równoważna z prośbą osoby w wieku 90 lat, która zmaga się z nieuleczalną chorobą” – dodał i zachęcił, aby nauczyć się „lepiej definiować pojęcia i lepiej rozróżniać sytuacje”.
Wesprzyj nas już teraz!
W dalszej części biskup Antwerpii porównał wspomagane samobójstwo z…zabiciem wroga w wojnie sprawiedliwej. „Co powiesz komuś, kto zabija wroga w imię samoobrony? Co powiesz komuś, kto od lat cierpi na nieuleczalną chorobę i kto zdecydował się poprosić o eutanazję po rozmowie z rodziną, lekarzem i bliskimi?” – rozważał hierarcha.
Choć zdaniem bp Bonny’ego, obecne przepisy legalizujące eutanazję są „zbyt liberalne”, to odpowiedzią „nie może być czerwona kartka pokazana wszelkiej eutanazji”. Oprócz wspomaganego samobójstwa, metropolita Antwerpii popiera również zniesienie celibatu, kapłaństwo kobiet i błogosławieństwa osób tej samej płci.
Jak wyjaśnia Katechizm Kościoła Katolickiego z 1992 r., „eutanazja bezpośrednia, niezależnie od motywów i środków, polega na położeniu kresu życiu osób upośledzonych, chorych lub umierających. Jest ona moralnie niedopuszczalna”.
„W ten sposób działanie lub zaniechanie działania, które samo w sobie lub w zamierzeniu zadaje śmierć, by zlikwidować ból, stanowi zabójstwo głęboko sprzeczne z godnością osoby ludzkiej i z poszanowaniem Boga żywego, jej Stwórcy. Błąd w ocenie, w który można popaść w dobrej wierze, nie zmienia natury tego zbrodniczego czynu, który zawsze należy potępić i wykluczyć” – czytamy.
Źródło: catholicherald.co.uk / katechizm.opoka.org
PR
Belgijski rewolucjonista, biskup Bonny: Musimy zintegrować się ze współczesnym Babilonem