24 listopada 2023

„To szaleństwo musi być powstrzymane”. Jarosław Kaczyński krytycznie o federalizacji UE

(fot. PAP/Piotr Nowak)

Skrajnie negatywnie oceniamy zmiany w traktatach. To próba likwidacji państwa polskiego i zamianę go w teren zamieszkany przez Polaków, a zarządzany z zewnątrz – przez Berlin za pośrednictwem Brukseli. To jest nie do przyjęcia. Ludzi, którzy głosowali przeciw zatrzymaniu tego mechanizmu, w tym polskich europosłów, trzeba określić jak najostrzejszymi słowami. To akt zdrady polskich interesów – mówi w rozmowie z PAP Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS jest zdania, iż dobrze się stało, że europosłowie PO nie poparli tych zmian. Jego zdaniem nie była to jednak decyzja wynikająca z obrony polskich interesów, tylko element większej gry. – Mogli być w zmowie z lewicą, bo część europosłów, takich jak Leszek Miller – były sekretarz KC PZPR i członek biura politycznego – znalazło się w Parlamencie Europejskim tylko dlatego, że startowali z list Koalicji Europejskiej. Partia Tuska ponosi więc współodpowiedzialność za taki wynik głosowania, szczególnie, że w komisjach europarlamentu dotychczas opowiadali się za zmianami traktatów. Tylko naiwni mogą wierzyć, że, w gruncie rzeczy, PO nie poprze zmian na dalszym etapie – wyjaśnia.

W ocenie rozmówcy PAP trzeba kontynuować „ofensywę sił niezgadzających się na rozszerzenie kompetencji struktur UE kosztem państw członkowskich”, ponieważ w rzeczywistości zakończy się to „likwidacją Unii Europejskiej takiej, jaką znamy”. – To szaleństwo musi być powstrzymane – podkreśla polityk.

Wesprzyj nas już teraz!

Kaczyński przypomina, że zmiana traktatów UE oznacza, że jedne państwa będą mogły mieć zabrane wszystkie istotne uprawnienia w ramach kompetencji dzielonych, a inne mogą je utrzymać. – Niemcy będą mogli na przykład podejmować samodzielne decyzje w dziedzinie bezpieczeństwa czy spraw zagranicznych, podatków, a Polakom zostanie to całkowicie uniemożliwione. To mało zauważany punkt propozycji zmian w traktatach, który umożliwi podział unii na unię równych i równiejszych, a wszystko będzie zależało od jednostronnej decyzji Brukseli, a w istocie Berlina i Paryża. Te pomysły nie mają nic wspólnego z budowaniem federacji i równym traktowaniem państw. To po prostu pomysł koncentracji władzy kwestionujący państwa, jako realne byty – zaznacza.

Będziemy nieustannie przypominać o zagrożeniach jakie wynikają z procedowanych zmian unijnych traktatów dla Polski i dla naszych obywateli. Polacy mają prawo do tego, aby poznać prawdę, iż opracowane zmiany mogą doprowadzić do tego, że najważniejsze decyzje dot. m.in.: bezpieczeństwa, podatków, polityki zagranicznej, w tym także polityki migracyjnej będą zapadały w Brukseli, a de facto w Berlinie. Chcemy kontynuować naszą akcję w dużo mocniejszych i szerszych formach, niż obecnie. Będziemy nawiązywać kontakty ze wszystkimi siłami europejskimi, które są przeciwko rozszerzeniu kompetencji Unii. A jest ich dużo, co pokazało głosowanie w PE, w którym te zmiany przeszły, ale przy sprzeciwie istotnej części eurodeputowanych także z innych krajów. Trzeba ostrzegać obywateli – podsumowuje Jarosław Kaczyński.

Źródło: PAP

pap logo

PiS i Unia Europejska – między propagandą a realiami

Unijna pętla zaciska się coraz mocniej. Parlament Europejski opowiedział się za zmianą traktatów unijnych

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(28)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 141 269 zł cel: 300 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram