– W Parlamencie Europejskim mamy pięcioro byłych polskich premierów konsekwentnie głosujących przeciwko państwu i rządowi polskiemu. Jak ktoś taki może opowiadać się za karaniem swojego kraju? – powiedział w sobotę na antenie Polskiego Radia 24 prof. Ryszard Legutko, europoseł PiS.
W Parlamencie Europejskim odbyła się debata o rzekomym ataku na wolne media, m.in. w Polsce. Inicjatorami debat dotyczących naszego kraju są m.in. przedstawiciele polskiej opozycji, w tym europosłowie reprezentujący to środowisko.
Wesprzyj nas już teraz!
Prof. Ryszard Legutko zauważył, że wśród nich jest pięcioro byłych premierów, którzy „konsekwentnie głosują przeciwko państwu i rządowi polskiemu”. – Jak ktoś taki może głosować za karaniem swojego państwa? To kompletna demoralizacja polityczna – ocenił.
Europoseł zauważył, że wolne media według części europosłów są tymi, które mówią dokładnie to, co mówi większość rządząca w Parlamencie Europejskim czy innych instytucjach unijnych. – To jedyny akceptowalny dla nich przekaz. Reszta mediów, szczególnie tych konserwatywnych, mogłaby dla nich nie istnieć. Polska jest wyjątkowa. W naszym kraju funkcjonuje 25-30 proc. mediów, które nie należą do głównego nurtu i są konserwatywne. Tego w innych krajach nie ma. Stąd to oburzenie, że w naszym państwie jest taka sytuacja – podkreślił.
Odnosząc się do samej debaty, prof. Legutko stwierdził, że było to „przerażające widowisko”. – Występowali jeden poseł pod drugim, mówili niemal to samo w żaden sposób nie odwołując się do faktów. Podtrzymywali jakąś sztuczną rzeczywistość – podsumował polityk.
Źródło: Polskie Radio 24, PolskieRadio24.pl
TK