20 stycznia 2023

Tragedia polskiej dziewczynki na emigracji. Muzułmański ojczym zakatował dziecko

(fot. Danny Robinson, CC BY-SA 2.0 , via Wikimedia Commons)

Po przeszło trzech latach śledztwa Pakistańczyk Abdul Wahab przyznał się do morderstwa 5 letniej Nadii K. – córki przebywającej na emigracji Polki, Aleksandry W. W 2019 roku dziewczynkę znaleziono zakatowaną w jej pokoju, a sekcja zwłok dowiodła, że została ona brutalnie zamordowana.

Tragedia ujrzała światło dzienne w grudniu 2019 roku. Po odkryciu śmierci dziecka zarówno muzułmański ojczym, jak i 28 letnia matka stanęli przez sądem w stolicy Irlandii Północnej – Belfaście. Proces ciągnął się przez trzy lata, do środy 18 stycznia, kiedy 34 – letni Pakistańczyk przyznał się do brutalnego morderstwa dziewczynki.

Jak podała stacja BBC, winny usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. Mimo wstrząsającego charakteru zbrodni możliwe, że osadzony będzie mógł ubiegać się o wcześniejsze zwolnienie. Czasu, jaki musi upłynąć, niż wymiar sprawiedliwości udostępni mu złożenie odpowiedniego wniosku, nie podano.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak podawali w czasie procesu biegli, śledztwo wykazało, że wobec 5- latki regularnie stosowano przemoc fizyczną. Gdy małą Nadię znaleziono już martwą, na jej ciele zlokalizowano ponad 70 siniaków i otarć. Dziecko doznało również pęknięcia czaszki i uszkodzenia wątroby, które doprowadziło do śmierci. Inne złamania obejmowały pęknięcia obojczyka, żeber i miednicy.

W areszcie przebywa również matka Nadii, która przyznała się już do zarzutu dopuszczenia do przemocy wobec córki.

Ceremonia pogrzebowa dziecka odbyła się w Belfaście, a sprawca jej śmierci wraz z Aleksandrą W. wzięli udział w uroczystościach. Ostatecznie ciało dziewczynki przewieziono do Polski, gdzie zajęła się nim mieszkająca w kraju babcia. Kobieta zabiegała o chrześcijański pochówek wnuczki. Matka przeszła na islam po ślubie z Pakistańczykiem.

Źródło: polsatnews.com

FA

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(23)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 267 100 zł cel: 300 000 zł
89%
wybierz kwotę:
Wspieram