– Każdy, kto chce służyć krajowi powinien dostać taką szansę, jeśli spełnia odpowiednie wymogi – powiedział amerykański Sekretarz Obrony, Chuck Hagel komentując kwestię przyjmowania do armii transseksualistów.
Zdaniem Hagela należy przyglądnąć się prawu zakazującemu transseksualistom służenia w amerykańskiej armii. Sekretarz Obrony nie wskazał jednak konkretnego rozwiązania. Nie opowiedział się jednoznacznie za tym, by osoby zmieniające płeć zakładały mundur.
Wesprzyj nas już teraz!
To, że do amerykańskiej armii nie można rekrutować transseksualistów nie podoba się transseksualnym aktywistom. Przedstawiciele Narodowego Centrum na rzecz Równości Osób Transseksualnych ocenili, że dyskwalifikowanie takich osób przy rekrutacji do wojska świadczy o istnieniu nieuzasadnionych uprzedzeń i stereotypów.
W 2010 roku amerykański Kongres zezwolił, by zdeklarowani homoseksualiści mogli służyć w wojsku. Hagel ocenia, że podobna zgoda dla transseksualistów jest problematyczna z powodów medycznych. Odpowiednia opieka pod tym kątem dla transseksualistów nie zawsze jest możliwa z uwagi na nierzadko surowe warunki panujące w wojsku.
Źródło: foxnews.com
ged