„11 kwietnia br. w berlińskiej dzielnicy Neukölln przyszło na świat dziecko, którego matką jest transseksualista” – pisze „Berliner Zeitung”. Urząd ds. Młodzieży („Jugendamt Neukölln”) zastanawia się obecnie nad rozwiązaniem tej sytuacji.
„W tym przypadku oczywiście nie mamy do czynienia z fenomenem medycznym, bowiem mężczyzna jest transseksualistą i ma żeńskie narządy płciowe – informuje dziennik.
Wesprzyj nas już teraz!
W 2012 roku transseksualista z Berlina poddał się zabiegowi sztucznego zapłodnienia, wykorzystując nasienie anonimowego dawcy. Zanim jednak zdecydował się na „ciążę”, zwrócił się z prośbą do berlińskiego „Biura Spisu Ludności” („Das Büro für die Volkszählung”) o wpisanie go do rejestru, jako mężczyznę.
Z informacji dziennika „Berliner Zeitung” wynika, że „berliński transseksualista zdecydował się urodzić dziecko w domu, ponieważ chciał uniknąć konieczności podawania imienia i nazwiska dziecka, a tym samym tłumaczenia się z faktu, że matki oficjalnie nie ma”.
Dziś chłopiec ma już 5 miesięcy i, jak pisze dziennik, „stał się problemem dla urzędów berlińskich”. Urząd ds. Młodzieży („Jugendamt Neuköln”) w dzielnicy Berlina Neukölln zastanawia się nad rozwiązaniem problemu, bowiem najprawdopodobniej po raz pierwszy w Niemczech urodziło się dziecko, którego „matką jest transseksualista”.
Berliński dziennik przypomniał dodatkowo, że „od 2011 roku transseksualiści nie muszą się już poddawać operacjom, zanim oficjalnie zmienią płeć – obecnie wystarczy jedynie specjalistyczne badanie psychologiczne”.
Źródło: Berliner Zeitung
Klaud
