Możliwość realizacji projektu edukacyjnego z grantem unijnym jest uzależniona od podpisania zobowiązania do realizacji określonych treści ideologicznych – alarmuje „Nasz Dziennik”. W ten sposób Unia Europejska skłania nauczycieli do promocji gender – twierdzi gazeta.
Z pozoru wygląda to niewinnie. Bo w ramach grantów unijnych organizowane są dodatkowe lekcje z matematyki, języka polskiego czy np. zajęcia z logopedą. Sęk w tym, że otrzymanie dofinansowania na tego rodzaju działalność wiąże się z podpisaniem „lojalki”. Projekty unijne – jak pisze „Nasz Dziennik” – spełniają także „funkcję wdrażania ideologii gender”.
Wesprzyj nas już teraz!
Pedagoga zobowiązuje się do podpisania kilku oświadczeń. Wśród nich to związane ze wzięciem na siebie obowiązku „przekazywania uczniom niestereotypowej wiedzy oraz pokazania szerokiego, niezależnego od płci, spektrum możliwych wyborów życiowych”.
Dziennik publikuje rozmowy z kilkoma pedagogami, którzy nie podpisali genderowego zobowiązania i opisuje unijny projekt realizowany na Dolnym Śląsku: „Klucz do przyszłości – program rozwoju kompetencji kluczowych w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych Gminy Wrocław i Gminy Czernica”. Przewiduje on rozwój kompetencji uczniów „niezbędnych na rynku pracy, rozwijających umiejętności matematyczno-przyrodnicze, uczenia się, krytycznego myślenia, rozwiązywania problemów, umiejętności pracy zespołowej”. Wszystko to podlane ideologicznym sosem.
Co ciekawe, pedagodzy w ramach programu otrzymali ofertę przeprowadzenia 15 godzin zajęć poprzedzonych 8 godzinnym szkoleniem. – Nie powiedziano mi jednak, co będzie jego tematem. Dyrektor szkoły też takiej wiedzy nie miał. Dowiedziałabym się tego dopiero po przystąpieniu do projektu. Zapewne przykazano by mi, w jaki sposób mam uczyć dzieci, tak aby dobrze zrealizować założenia do projektu, czyli między innymi ideologię gender – relacjonuje jeden z nauczycieli.
Przed tego rodzaju praktykami ostrzega Barbara Nowak, małopolski kurator oświaty, która wskazuje, że tego rodzaju oświadczenie to namawianie do łamania prawa. Jak wskazuje, projekty należy przejrzeć pod względem treści i realizować w zgodzie z polskim prawem, wedle ram określonych w programach wychowawczo-profilaktycznych.
Źródło: „Nasz Dziennik”
MA