W piątek premier rządu Beata Szydło jedzie do Berlina. Spotka się z kanclerz Angelą Merkel. „Naprawdę zależy nam na dobrej współpracy z Niemcami, naszym największym sąsiadem i niezwykle ważnym partnerem” – deklaruje przed wizytą szef MSZ Witold Waszczykowski.
„Zapewne będziemy w czasie tej wizyty rozmawiali o wszystkim, co jest ważne w tej chwili dla Europy, również kwestii dotyczącej uchodźców, imigrantów, dlatego, że są to dzisiaj kwestie, które powinny być dyskutowane przede wszystkim w Europie” – powiedziała premier Beata Szydło. Jak oświadczył rzecznik niemieckiego rządu, „Pani kanclerz cieszy się z wizyty premier Szydło”.
Wesprzyj nas już teraz!
Minister Waszczykowski przekonuje, że wzajemnych stosunków nie powinno zepsuć kilka negatywnych, dalekich od rzeczywistości, krytycznych wypowiedzi niektórych tamtejszych polityków, bo głos większości jest przecież znacznie bardziej zrównoważony. Zdaniem szefa MSZ w relacjach polsko-niemieckich nie ma potrzeby „jakiegoś zasadniczego resetu”. – To są obecnie dobre, całkowicie normalne relacje dwustronne – zarówno polityczne, jak i gospodarcze – przekonuje Waszczykowski.
Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański podkreślił, że rozmowa Szydło-Merkel będzie okazją do podsumowania polsko-niemieckich relacji. Jego zdaniem po wizycie w Niemczech stanie się jasne, iż Polska nie stanowi problemu jeśli chodzi o rozwiązywanie kryzysu migracyjnego w Europie.
Jak podkreślił Szymański, Polska podtrzymuje stanowisko wobec mechanizmu rozlokowywania uchodźców w krajach unijnych. Nasz kraj wesprze także działanie zmierzające do uszczelniania zewnętrznej granicy UE.
Źródło: Radio Maryja, „Rzeczpospolita”
luk