Były prezydent USA Donald Trump wygrywa w wyborczym sondażu Washington Post i ABC News z Joe Bidenem. Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych odbędą się w przyszłym roku.
Chęć zagłosowania na Trumpa wyraziło 49 proc. badanych. Za reelekcją Bidena opowiedziało się 42 proc. respondentów.
Jak przekonują autorzy badania, obecny rezultat wynika bardziej z odpływu dotychczasowych wyborców Bidena niż przybycia zwolenników Trumpa. Przykładowo, wśród Amerykanów poniżej 30 roku życia, poparcie dla Bidena wynosi zaledwie 26 proc. Z kolei spośród wyborców określonych w badaniu jako „niezależni”, którzy głosowali na Bidena w 2020 roku, aż 30 proc. zapowiedziało, że nie podejmie podobnej decyzji.
Wesprzyj nas już teraz!
Z drugiej strony, Trump może pochwalić się niesłabnącą grupą wyborców. Spośród wyborców „niezależnych”, którzy wcześniej głosowali na byłego prezydenta, aż 96 proc. wyraża zdecydowaną dezaprobatę wobec poczynań obecnej administracji. Także większość Amerykanów, w stosunku 54 do 36 proc., ocenia, że republikanin lepiej radził sobie z gospodarką niż teraz demokrata.
Uczestnicy sondażu woleliby także Trumpa jako bardziej zdolnego skutecznie pełnić urząd prezydenta niż jego konkurent ze względu na bystrość umysłu (54 proc.) i formę fizyczną (64 proc). W porównaniu z tym Biden zyskał pozytywną ocenę odpowiednio 32 proc. oraz 33 proc.
Biden wciąż może liczyć na poparcie społeczności wielkomiejskiej, mniejszości rasowych i osób bez przynależności religijnej. Gotowość oddania głosu na kandydata Demokratów wyraziło 42 proc. nie-białych dorosłych, 41 proc. mieszkańców miast 41 proc. oraz 46 proc. osób bez przynależności religijnej.
Źródło: rmf24.pl
PR
