11,5 tys. zabitych i prawie 1,5 mln wypędzonych z domów – to żniwa, jakie zebrali w północnej Nigerii islamscy terroryści. Powolna rzeź chrześcijan w tym najludniejszym kraju Afryki wciąż trwa. O ogromnej liczbie zabitych i wypędzonych, a także o setkach zniszczonych i zrabowanych kościołów mówił na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych bp Józef Bagobiri z nigeryjskiego miasta Kafanchan.
Hierarcha zaapelował do społeczności międzynarodowej o zakończenie krwawych prześladowań chrześcijan, których skala woła wprost o pomstę do nieba. Dane przytoczone przez biskupa nie odzwierciedlają przy tym całej skali cierpień nigeryjskich wyznawców Chrystusa, bo obejmują ofiary prześladowań tylko z lat 2006-2014. Tymczasem główny sprawca zbrodni, krwawa islamska organizacja terrorystyczna Boko Haram, prowadziła swoje antychrześcijańskie działania także przez cały rok ubiegły – i prowadzi je nadal.
Wesprzyj nas już teraz!
Biskup cytowany przez portal Katholisches.info podkreślał przy tym, że chrześcijan prześladują nie tylko terroryści z Boko Haram, ale także muzułmański lud koczowników Fulbe (inna nazwa: Fulani).
– Chodzi tu o otwartą inwazję obcych w tradycyjne ziemie chrześcijan i innych mniejszości. Fulbe ustawicznie terroryzują różne zasiedziałe wspólnoty. Niektóre z nich są przez ten lud po prostu wyniszczane. W takich miejscowościach jak Agatu w stanie Benue czy w Gwantu i Machok w stanie Kaduna, ataki ludu Fulbe przynosiły nawet 150-300 ofiar w ciągu jednej nocy – mówił hierarcha.
Portal Morning Star News cytuje dodatkowo wypowiedź Stevena Enady, który jako obserwator przebywał na terenach zaatakowanych przez lud Fulbe. – Widziałem całe wsie, które zostały zupełnie spalone. Trupy wielu, bardzo wielu chrześcijan, leżały wszędzie. Pasterze z ludu Fulbe zajęli zniszczone miejscowości. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom – mówił Enada.
Choć nie można zestawić ze sobą zbrodni dokonywanych przez lud Fulbe z tymi, których dopuszcza się Boko Haram, to obie grupy prześladowców łączy wyznawanie islamu. Boko Haram przedstawiają się jako wybrani przez Allaha, z kolei pasterze Fulbe chcą uchodzić za naśladowców islamskiego „proroka” Mahometa. Dodatkowo w ostatnich latach coraz więcej członków ludu Fulbe zasila szeregi terrorystów z Boko Haram. Wstępują w ten sposób na służbę Kalifatu (ISIS), bo nigeryjscy terroryści już w 2014 roku oficjalnie poddali się Państwu Islamskiemu.
Źródło: Katholisches.info, pch24.pl
Pach
