Najstarsze wnioski kwestionujące przepisy pozwalające służbom podsłuchiwać dziennikarzy czy adwokatów zalegają już w Trybunale Konstytucyjnym niemal trzy lata. Organ sądownictwa konstytucyjnego wciąż nie wyznaczył terminu rozprawy.
Możliwość podsłuchiwania zakwestionował w swoim wniosku prokurator generalny. Rzecznik Praw Obywatelskich i inne podmioty w swoich skargach podważają konstytucyjność przepisów dotyczących udostępniania billingów oraz stosowania kontroli operacyjnej przez policję, Straż Graniczną, Żandarmerię Wojskową i służby specjalne.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak przypomina „Nasz Dziennik” Prokuratura Generalna uważa, że policja, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencja Wywiadu czy wywiad wojskowy powinny mieć zakaz korzystania z podsłuchów naruszających tajemnice zawodowe prawników, dziennikarzy i doradców podatkowych.
„Materie, których nie unormowano w zaskarżonych przepisach, mają istotne znaczenie z punktu widzenia chronionych przez ustawę zasadniczą praw do prywatności, ochrony tajemnicy komunikowania się, autonomii informacyjnej, a także prawa do obrony oraz wolności prasy” – stwierdza we wniosku prokurator generalny.
RPO zaskarżyła przepisy o udostępnianiu służbom danych telekomunikacyjnych obywateli, takich jak informacje, do kogo należy dany numer, billingów, danych o lokalizacji telefonu oraz numeru IP komputera.
Źródło: „Nasz Dziennik”
luk