W niedzielę w Izraelu zostanie wprowadzony już trzeci w tym roku ogólnokrajowy lockdown, który potrwa dwa tygodnie. Decyzję w tej sprawie podjął premier Benjamin Netanjahu wraz z ekspertami ministerstwa zdrowia.
Ogłoszona w czwartek decyzja o kolejnym w tym roku lockdownie w Izraelu to pokłosie wzrostu dobowej liczby zakażeń korona wirusem. Wzrosła ona w ostatnich dniach do ponad 3 tys.
Wesprzyj nas już teraz!
Lockdown oznacza, że mieszkańcy Izraela nie będą mogli przebywać w domach innych osób, oprócz członków najbliższej rodziny, i udawać się dalej niż kilometr od domu, z wyjątkami takimi jak szczepienie. Sklepy zostaną zamknięte, podobnie jak miejsca rozrywki i wypoczynku. W zakładach pracy, gdzie nie obsługuje się klientów bezpośrednio, będzie mogła przebywać jedynie połowa pracowników.
W przeciwieństwie do poprzednich blokad szkoły i przedszkola będą nadal funkcjonowały, choć z pewnymi ograniczeniami.
„Choć władze Izraela rozpoczęły na początku tygodnia masowe szczepienia ludności – do środy zostało zaszczepionych 140 tys. osób – ekiperci ds. zdrowia ostrzegają, że miną dwa lub trzy miesiące, zanim cała populacja odczuje pozytywne skutki tych działań”, pisze portal Times of Israel.
W zamieszkanym przez 9 milionów osób Izraelu od wybuchu pandemii zostało zakażonych ponad 385 tys. mieszkańców, z czego 3150 zmarło.
Źródło: gazetaprawna.pl, DoRzeczy.pl
TK