31 października 2025

Trzy kraje deklarują obronę swego rolnictwa, Bruksela straszy karami

(Fot. Pixabay)

Pięć lat po słowach niemieckiej wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego o „zagłodzeniu” Polski i Węgier jeśli te nie będą słuchać się Brukseli, UE wysyła sygnały, że ta groźba mnie była tylko przenośnią i należy traktować ją bardziej dosłownie.

 

W październiku 2020 socjalistka Katarina Barley, w kontekście niechęci Warszawy i Budapesztu wobec niektórych europejskich „wartości”, w rozmowie z niemieckim radiem wyraziła przekonanie, że Polskę i Węgry trzeba będzie „zagłodzić finansowo”.

Wesprzyj nas już teraz!

Słowa te przypominają się po lekturze informacji podanej przez portal radia RMF. Otóż brukselska korespondentka stacji zacytowała słowa usłyszane w unijnych urzędach: „Jeżeli Polska, Słowacja i Węgry nie zniosą embarga na żywność z Ukrainy, KE gotowa jest rozpocząć procedury o naruszenie unijnego prawa”. Eurokraci odgrażają się, że „nie zamierzają odpuścić” w tej sprawie. Najwyraźniej stawiają więc interesy obecnego na Ukrainie wielkiego międzynarodowego biznesu wyżej niż dobro „mniej wartościowych” państw członkowskich.

Według rozmówcy RMF, „utrzymywanie jednostronnego embarga jest niezgodne z prawem UE”. Eurokrata twierdzi wręcz, że nowa umowa pomiędzy UE a Ukrainą jest „skrojona pod wymagania Polski, Słowacji i Węgier, by wyjść naprzeciw ich obawom”. Zakłada bowiem limity importu „towarów wrażliwych” i klauzulę bezpieczeństwa w razie problemów rynkowych.

 

Źródła: RMF24.pl, okopress.pl, PCh24.pl

RoM

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram