8 sierpnia 2016

Turcja liczy na wsparcie Watykanu w swych działaniach przeciwko podejrzanym o wywołanie puczu. „Oczekujemy znaku sympatii” – powiedział ambasador tego kraju przy Stolicy Apostolskiej, Mehmet Paçaci, w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA 8 sierpnia. Stwierdził, że chodzi o „250 męczenników demokracji”, którzy zginęli dlatego, że przeciwstawili się próbie zamachu stanu.

 

Dyplomata oświadczył, że szczegółowo poinformował Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej o stanowisku rządu Turcji wobec puczu z 15 lipca. Choć w tej sprawie wypowiedział się też nuncjusz apostolski w Ankarze, to Watykan utrzymuje, że sprawa będzie jeszcze badana.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Pytany, czy w obliczu międzynarodowej krytyki prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana Stolica Apostolska mogłaby pełnić rolę mediatora, ambasador Paçaci odpowiedział, że jeśli Watykan chciałby podjąć taką inicjatywę, Turcja powitałaby to z zadowoleniem. Jednocześnie za „błędne i wynikające z zamiarów politycznych” uznał twierdzenia, jakoby jego kraj był skazany na pomoc dyplomatyczną z zagranicy. Wyjaśnił, że chodzi tu jedynie o „lepsze i bardziej obiektywne zrozumienie sytuacji”.

 

Ambasador odrzucił też twierdzenie, jakoby stosunkowo łagodna reakcja Turcji na wypowiedź papieża o ludobójstwie Ormian była podyktowana rachubami dyplomatycznymi. Zauważył, że wprawdzie Franciszek w swoim przemówieniu w Erywaniu w czerwcu br. „użył słowa ludobójstwo, to jednak brakuje go w rękopisie papieskiego przemówienia” i odesłał do wcześniej przygotowanej wersji wypowiedzi papieskiej. Rząd turecki musi rozróżniać między „osobistą inicjatywą papieża a polityką Stolicy Apostolskiej” – oświadczył dyplomata.

 

Agencja KNA przypomniała w związku z tym, że Watykan ogłosił pełny tekst przemówienia Franciszka i tam odstąpił on od przygotowanej wcześniej wersji i użył słowa „ludobójstwo”. Po podobnej wypowiedzi papieża przed rokiem Ankara na kilka miesięcy odwołała swego ambasadora z Watykanu.

 

„Pragniemy mieć nadal w Stolicy Apostolskiej dobrego partnera, niezależnie od tej sprawy” – zapewnił ambasador Paçaci. Przypomniał, że „papież jest religijnym zwierzchnikiem 1,2 miliarda katolików, a tym samym postacią dla nas bardzo ważną”, po czym dodał, że również „Turcja jest ważna dla Stolicy Apostolskiej”.

 

KAI

MWł

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 471 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram