Podczas brukselskiego szczytu Unia Europejska – Turcja, politycy będą starali się rozwiązać problem migracji z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. W zebraniu europejskich przywódców udział weźmie także premier Beata Szydło. Polska delegacja ma nadzieję na rozwiązanie kryzysu migracyjnego. Turcja nadal stawia twarde warunki.
Głównym tematem rozmów czwartkowego szczytu będzie próba przygotowania nowego, skutecznego rozwiązania kwestii migracji i napływu imigrantów do Europy. Partnerem rozmów europejskich polityków będzie Turcja, która w trakcie trwania konfliktu w Syrii, przyjęła niespełna 3 mln imigrantów. Podczas poprzedniego szczytu, który odbył się 7 marca, politycy przyznali, że konieczne są dalsze prace mające na celu zahamowanie napływu imigrantów do Europy. Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej uważa, że przygotowanie nowego planu działania może pomóc w rozwiązaniu kryzysu migracyjnego.
Wesprzyj nas już teraz!
Strona polska zwraca uwagę, że nadal nie udało się osiągnąć pełnego porozumienia z Turcją, ale jednocześnie wyraża nadzieję, że czwartkowy szczyt będzie w tej sprawie decydujący.
Podczas spotkania, przywódcy będą starali się rozwiązać kwestię napływu imigrantów, a także wprowadzenia ochrony granic zewnętrznych Unii Europejskiej. Politycy mają także zdecydować o ewentualnym dalszym wspieraniu finansowym Turcji, która otrzyma 3 mld euro, m.in. na organizację tzw. hotspotów, czyli centrów recepcyjnych dla imigrantów.
Rafał Bochenek rzecznik polskiego rządu, powiedział że dalsze wspieranie finansowe Turcji powinno być uzależnione od ewentualnych sukcesów i skuteczności w rozwiązywaniu kryzysu, a także wywiązywania się ze zobowiązań wobec państw Unii Europejskiej.
Podczas poprzedniego szczytu, strona turecka zaproponowała plan rozwiązania kryzysu migracyjnego, który przez wielu polityków został uznany za co najmniej kontrowersyjny. Wśród założeń zawartych w deklaracji przygotowanej przez Turcję można znaleźć m.in.: przyśpieszenie liberalizacji zasad uzyskiwania wiz wjazdu do UE przez obywateli tureckich, przyśpieszenie wypłaty 3 mld euro na przygotowanie tzw. hotspotów, a także kolejna transza 3 mld euro, którą Turcja ma otrzymać po 2018 roku. Jednym z istotnych żądań prezydenta Erdogana jest również przejście do kolejnego etapu, mającego przygotować Turcję do wstąpienia do Unii Europejskiej.
Źródło: parlamentarny.pl, tvn24.pl, wpolityce.pl
POz