Tureckie władze zwróciły prawosławnym rozległe tereny leśne otaczające słynną szkołę teologiczną na wyspie Chalki. Zostały one odebrane w 1943 r. greckoprawosławnemu monasterowi Świętej Trójcy, do którego należała też szkoła. Działała ona do 1971 r., kiedy została przez Turków zamknięta. Pomimo ciągłych starań i nadziei robionych przez władze nadal nie pozwala się jej otworzyć. Była to jedyna uczelnia, w której patriarchat Konstantynopola mógł kształcić na terenie Turcji swych duchownych.
Zwrotowi skonfiskowanych terenów leśnych poświęcił swój ostatni artykuł zmarły 17 stycznia turecki dziennikarz Mehmet Ali Birand. Pozytywnie oceniał on obecną, bardziej otwartą na mniejszości politykę rządu Recepa Tayyipa Erdoğana. Opowiadał się też za otwarciem szkoły teologicznej na Halki. W jego pogrzebie 19 stycznia wziął udział Patriarcha Ekumeniczny Bartłomiej I, który przypomniał, że Birand bronił praw mniejszości etnicznych i religijnych w czasach, gdy nikt inny nie ważył się stawać po ich stronie.
Wesprzyj nas już teraz!
Tureckie władze zwróciły tę dotychczas największą własność prawosławną w związku z przyznaniem w 2011 r. osobowości prawnej fundacjom należącym do niemuzułmańskich mniejszości religijnych. Powinny im jeszcze zwrócić ok. 165 nieruchomości. Dotyczy to jednak tylko prawosławnych Greków i Ormian oraz Żydów. Katolicy w Turcji nadal nie mają osobowości prawnej.
KAI
mat