Premier Donald Tusk spotkał się w Brukseli z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem van Rompuy’em. Po spotkaniu stwierdził, że propozycja jaką przedstawił mu Belg jest „niesatysfakcjonująca”.
Stanowiska Tuska i van Rompuy’a rozeszły się w sprawie górnego limitu funduszu spójności, który przydzielany jest biedniejszym krajom Unii Europejskiej (w tym Polsce) w zależności od wysokości PKB.
Wesprzyj nas już teraz!
Propozycja jaką złożył Tuskowi przewodniczący Rady Europejskiej zakłada, że Polska otrzyma o półtora miliarda mniej niż przedstawiano to w dotychczasowych propozycjach unijnego budżetu.
– Nie wyraziłem akceptacji dla tych stosunkowo drobnych zmian. Chodzi o tzw. o capping, czyli pułap PKB. Oczekujemy jego wartości na poziomie 2,4 proc., a zaproponowano nam 2,36 proc. Jednak każde przedstawione rozwiązania i tak dają nam ponad 70 mld euro – powiedział po spotkaniu Tusk.
Nowy projekt budżetu Unii Europejskiej van Rompuy ma przedstawić po godzinie 20. Wtedy też unijni przywódcy zdecydują o tym, czy propozycja przewodniczącego Rady Europejskiej powinna zostać zaakceptowana.
Źródło: Polskie Radio
ged