– Prokuratorzy zrozumieli, że na bazie pozytywizmu prawnego nie sposób było zbudować aktu oskarżenia. W związku z tym odwołali się do innego argumentu: powołali się na uniwersalne prawo moralne, które każdy człowiek ma wypisane w swoim wnętrzu – przypomina na łamach wpolityce.pl publicysta Grzegorz Górny. W tym roku mija 80 lat od procesu 24 przywódców Trzeciej Rzeszy, skazanych za zbronie przeciwko ludzkości.
Górny wskazuje, że akt oskarżenia posiadał poważną wadę; amerykańscy prokuratorzy chcieli sądzić niemieckich zbrodniarzy na podstawie prawa stanowionego. Obronie zatem było łatwo wykazać, że oskarżeni działali w ramach obowiązującego w Niemczech prawa. Nie łamali przepisów, tylko sumiennie wykonywali rozkazy. Byli wierni prawu, które ustanowiła władza wybrana w demokratycznych i powszechnych wyborach.
Prokuratorzy zrozumieli, że na bazie pozytywizmu prawnego nie sposób było zbudować aktu oskarżenia. „W związku z tym odwołali się do innego argumentu: powołali się na uniwersalne prawo moralne, które każdy człowiek ma wypisane w swoim wnętrzu” – podkreśla Górny.
Wesprzyj nas już teraz!
„Robert H. Jackson, sędzia Sądu Najwyższego, który był głównym prokuratorem Stanów Zjednoczonych podczas procesu w Norymberdze, zdał sobie sprawę, że (…) trzeba odwołać się do wyższego prawa: prawa naturalnego, a więc w konsekwencji prawa boskiego, ponieważ to nie człowiek jest jego twórcą” – przypomniał.
W ocenie publicysty, lekcja płynąca z procesów norymberskich pokazuje, że wyłącznie Prawo Boże, stałe i niepoddające się wypaczonemu sumieniu, jest w stanie obronić człowieka przed nim samym. To właśnie to prawo okazało się jedyną skuteczną bronią przeciw legitymizacji zła.
Tymczasem dominująca na Zachodzie lewicowo-liberalna narracja odrzuca pojęcie prawa naturalnego, uznając, że to człowiek tworzy normy dobra i zła. Jednak bez tego fundamentu „jesteśmy skazani na nagą przemoc – nawet jesli pojawia się przebrana w kostium prawa stanowionego” – konkluduje Górny.
Źródło: wpolityce.pl
PR
Hołd berliński. Polska wypłaci odszkodowania za niemieckie zbrodnie wojenne