Sąd Okręgowy w Siedlcach zdecydował o tymczasowym areszcie dla dwóch mężczyzn, którzy pobili byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. 35-letni Rafał G. i 39-letni Aleksander B. na razie spędzą za kratkami 2 miesiące, a potem czeka ich proces sądowy.
Napastnicy sami zgłosili się na komendę policji w Siedlcach jeszcze w dniu pobicia byłego ministra, tj. 27 sierpnia wieczorem. W tamtym momencie obaj mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie; mieli być pijani również w chwili napaści na Niedzielskiego. Pobrano od nich krew do badań na obecność narkotyków, ale nie ma jeszcze wyników analizy.
W trakcie przesłuchania mężczyźni zeznali, że niczego nie pamiętają z momentu zdarzenia, ale przyznali się do postawionych im zarzutów.
Wesprzyj nas już teraz!
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Siedlcach prok. Krystyna Gołąbek stwierdziła jednak, że były minister nie był przypadkową ofiarą, lecz został zaatakowany ze względu na swoją przynależność polityczną. – Podejrzani wiedzieli z kim mają do czynienia, upewnili się, że to Adam Niedzielski, a dopiero potem pokrzywdzony został zaatakowany – wyjaśniła prok. Gołąbek. Według relacji Niedzielskiego, mężczyźni podczas ataku mieli krzyczeć „śmierć zdrajcom ojczyzny”.
Oskarżonym grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: rmf24.pl, dorzeczy.pl, PAP
AF
Pobicie Niedzielskiego: zasada Omerty i zbrodnia założycielska sanitaryzmu [OPINIA]