Generał Jarosław Szymczyk, komendant główny Policji, skierował na granicę z Ukrainą około tysiąca policjantów z terenu całej Polski. Ta decyzja ma związek z koniecznością pomocy Straży Granicznej oraz wprowadzeniem przez premiera rządu na terenie dwóch granicznych województw stopnia alarmowego „BRAVO”.
Gen. Szymczyk powiedział, że wysłanie tysiąca policjantów na granicę z Ukrainą, jest wsparciem dla Straży Granicznej, która jest maksymalnie obciążona ogromną liczbą uchodźców wojennych z Ukrainy. – To ogromne przedsięwzięcie, które spadło na Straż Graniczną, wymagało również naszego wsparcia. Skierowałem prawie tysiąc funkcjonariuszy na granicę polsko-ukraińską, dzisiaj przyjadą kolejni policjanci z głębi kraju – powiedział w Polskim Radiu gen. Jarosław Szymczyk. Już wczoraj do garnizonów policji na terenie województw lubelskiego oraz podkarpackiego przyjechało bardzo wielu policjantów.
Skierowanie tak dużej liczby policjantów na granicę polsko – ukraińską ma też związek z wprowadzeniem przez premiera rządu na terenie dwóch granicznych województw stopnia alarmowego BRAVO. Oznacza on m.in, że wśród tak wielkiej liczby uchodźców z Ukrainy mogą ukrywać się terroryści, którzy potrafią wykorzystać zbiorowisko ludzkie do przeprowadzenia zamachów. Zwiększono kontrole obiektów użyteczności publicznej. W przypadku zauważenia nieznanych pojazdów na terenie instytucji publicznych należy powiadomić odpowiednie służby.
Wesprzyj nas już teraz!
Policjanci na granicy z Ukrainą zapewniają więc bezpieczeństwo oraz pomagają uchodźcom. Bardzo ofiarnie czynią to również funkcjonariusze Straży Granicznej. Wysiłek tych służb jest maksymalnie duży, zważywszy na liczbę uchodźców (tylko wczoraj do Polski weszło około 100 tys. uchodźców) oraz na ciągłą potrzebę uszczelniania granicy z Białorusią, gdzie nie ustają próby sforsowania granicy przez obcokrajowców z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki. Jedynie ostatniej doby takich prób było 51. Policjanci, funkcjonariusze SG i inni obrońcy granic strzegą też budowniczych zapory, która w szybkim tempie wznoszona jest na granicy polsko – białoruskiej. Teraz pomagać ona będzie w poprawie bezpieczeństwa naszego kraju.
Około tysiąca policjantów wysłanych na granicę z Ukrainą ma również organizować ruch na drogach dojazdowych do przejść granicznych. Ciągle z terenu całej Polski przyjeżdża tam po swoich bliskich tysiące Ukraińców pracujących w naszym kraju. Tworzą się duże korki, dochodzi do stłuczek. Policjanci rozładowują natężenie ruchu. – Przygotowaliśmy parkingi buforowe przed przejściami granicznymi, gdzie w sytuacji, kiedy droga dojazdowa jest już pełna tych pojazdów oczekujących na osoby, które przekroczą naszą granicę, gdzie nie ma już możliwości wjechania dalej, kierujemy ich na te parkingi – powiedział gen. Szymczyk. Jednocześnie policjanci pilnują, aby jeden pas drogi był wolny dla pojazdów, które jadą na Ukrainę z pomocą humanitarną.
Wozy policyjne biorą też udział w darmowym przewozie uchodźców ukraińskich z granicy do punktów ich zakwaterowania. Dominującą grupą uchodźców z terenu ogarniętego wojną są obywatele Ukrainy, ale wśród osób odprawianych przez Straż Graniczną znajdują się też obywatele USA, Nigerii, Indii, Gruzji i innych państw. Wszystkie osoby wpuszczane do Polski są weryfikowane przez Straż Graniczną. Wobec tych, w stosunku do których są wątpliwości, np. nie posiadają dokumentów, funkcjonariusze Straży Granicznej stosują odpowiednie procedury sprawdzające.
Źródła – gov.pl/mswia, polskieradio.pl
Adam Białous