W nocy z środy na czwartek (6/7 kwietnia) straż pożarna interweniowała w jednym z ośrodków dla uchodźców w niemieckiej Moguncji. Na kwaterze namalowano swastykę, co w pierwszej chwili wzbudziło podejrzenia, że podpalenia dokonali neonaziści. Okazało się jednak, że zrobił to jeden z uchodźców…
Syryjczyka zatrzymano w sobotę, natychmiast przyznał się do podłożenia ognia w piwnicy budynku. Potwierdził też, że namalował na ścianach swastyki, aby skierować podejrzenie na neonazistów. Mężczyzna został przewieziony do więzienia.
Wesprzyj nas już teraz!
Czym Syryjczyk motywował spowodowanie pożaru? Otóż przeszkadzały mu warunki lokalowe w ośrodku – podróżując do Europy oczekiwał bowiem innych. Podczas pożaru obrażenia odniosło czterech mieszkańców schroniska oraz dwóch strażaków uczestniczących w akcji gaśniczej.
To nie jedyny tego typu przypadek w Niemczech. Jak informuje gazeta.pl w niedzielę w Winsen w Dolnej Saksonii 17-letni mieszkaniec hali sportowej wykorzystywanej jako schronisko dla uchodźców podłożył ogień w części sypialnej budynku. Tam szczęśliwie udało się uniknąć rannych.
kra
