Unia Europejska potrzebuje nawet 800 miliardów euro, aby osiągnąć cele klimatyczne na 2030 rok – wynika z raportu Europejskiego Okrągłego Stołu dla Przemysłu. Coraz głośniej mówi się, że nie ma szans na osiągnięcie wiążącego celu na 2030 r., jakim jest ograniczenie emisji CO2 o 55 proc.
Jak przekonują autorzy raportu, tylko do 2030 r. Europa będzie musiała zainwestować 800 mld euro w samą infrastrukturę energetyczną, aby osiągnąć cele klimatyczne i utrzymać konkurencyjność swojego przemysłu. W ocenie organizacji, dokończenie transformacji oraz osiągnięcie przez UE zerowej emisji CO2 netto w przyszłości ma kosztować nawet 2,5 bln euro.
Z kolei według szacunków UE, blok potrzebuje setek miliardów dodatkowych inwestycji, z których większość musiałaby pochodzić z kapitału prywatnego. Wciąż nie istnieją jednak odpowiednie „zachęty” do przyciągnięcia tak potrzebnych inwestycji. – Decydenci powinni pilnie się tym zająć – zauważył Dimitri Papalexopoulos, przewodniczący komisji ds. transformacji energetycznej i zmian klimatycznych ERT.
Wesprzyj nas już teraz!
Zwrot w kierunku sektora prywatnego wynika ze zmiany priorytetów rządów krajów członkowskich, które więcej pieniędzy muszą przeznaczać na obronność, odrodzenie przemysłu zbrojnego, a także dywersyfikację źródeł energii.
UE już sama przyznaje, że ma coraz większe problemy z realizacją celów klimatycznych. Wspólnota obawia się, że nie ma szans zrealizować wiążącego celu na 2030 r., jakim jest ograniczenie emisji CO2 o 55 proc. względem poziomu z 1990 r.
Źródło: interia.pl
PR
Jak globaliści chcą zniewolić ludzkość. Dyskusja wokół raportu o zrównoważonym rozwoju