Prezydent Warszawy podpisze „Pakt Wolnych Miast” wraz z burmistrzami Bratysławy, Budapesztu i Pragi. Inicjatywa ma na celu wprowadzanie unijnych dyrektyw za pomocą samorządów, w oderwaniu od rządów centralnych. Zdaniem Trzaskowskiego,władza, która zagraża liberalnej demokracji, „jest nieudolna” w pozyskiwaniu unijnych funduszy, oraz „ignoruje zagrożenie klimatyczne” musi spotkać się ze sprzeciwem ze strony samorządów.
„Gdy rządy zawodzą, chcemy wziąć na siebie odpowiedzialność” – przekonywał na Facebooku Rafał Trzaskowski.
Wesprzyj nas już teraz!
Jutro w Budapeszcie wraz z burmistrzami stolic Słowacji, Czech i Węgier podpiszemy Pakt Wolnych Miast. Gdy część rządów podważa fundamenty liberalnej demokracji czy udaje, że kryzysu klimatycznego nie ma, sprawy w swoje ręce musimy brać sami. https://t.co/5PbfTHNd5i @warszawa pic.twitter.com/anc4Quqryk
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) December 15, 2019
„W poniedziałek w Budapeszcie ważny dzień. Wraz z burmistrzami stolic państw naszego regionu – Słowacji, Czech i Węgier – podpiszemy Pakt Wolnych Miast. To wspólna deklaracja i zobowiązanie do działań na rzecz umacniania wspólnoty europejskiej, a także mierzenia się z największymi wyzwaniami naszych czasów – z kryzysem klimatycznym, z ekspansją politycznych skrajności i populizmów oraz będącym tej ekspansji efektem kryzysem liberalnej demokracji” – ogłosił.
„Nie chcemy jednak poprzestać na spotkaniach i deklaracjach, których wartość pozostawałaby jedynie symboliczna. Interesuje nas (…) walka o to, by przynajmniej część pieniędzy unijnych w nowej perspektywie trafiała bezpośrednio do samorządów, bez pośrednictwa rządów. To istotne również w kontekście niedawno ogłaszanego sukcesu rządu PiS, który wygrał możliwość dłuższego trucia własnych obywateli, wypisując się z celu neutralności klimatycznej” – argumentował swoją inicjatywę prezydent Warszawy.
„Jesteśmy gotowi na współpracę ze wszystkimi miastami, które podzielają wartości europejskie, demokratyczne, i które w przeciwieństwie do populistycznych rządów nie chowają wobec najpoważniejszych wyzwań głowy w piasek. Chcemy działać i rozwiązywać problemy, chcemy poprawiać jakość życia mieszkańców naszych miast. Taki powinien być cel polityki” – przekonywał.
Źródło: wPolityce.pl / Facebook.com
PR