Podczas czwartkowego przemówienia w Kongresie prezydent Ukrainy przekonywał amerykańskich prawodawców do przekazania kolejnych miliardów dolarów na działania wojenne. Media głównego nurtu milczą na temat rosnącego sprzeciwu wobec eskalowania wojny na Ukrainie, podczas gdy Stany Zjednoczone doświadczają bezprecedensowej inwazji na południową granicę.
– Dziękuję za finansową pomoc, którą już nam dostarczyliście i tę, którą będziecie skłonni zatwierdzić. Wasze pieniądze to nie dobroczynność, to inwestycja w globalne bezpieczeństwo i demokrację, którą zajmiemy się w najbardziej odpowiedzialny sposób – mówił Zełenski w emocjonalnym przemówieniu, przerywanym kilkoma owacjami kongresowego establishmentu. – Rosjanie będą mieli szansę stać się wolnymi tylko, kiedy pokonają Kreml w swoich umysłach – oświadczył.
Zwracając się o zwiększenie pomocy wojskowej dla Ukrainy, Zełenski argumentował, że Amerykanie nie muszą wysyłać swoich żołnierzy na tę wojnę, bo ukraińscy żołnierze znakomicie sobie poradzą, obsługując amerykańskie samoloty. Apelował przy tym, że Ukraina potrzebuje więcej artylerii, by wypchnąć Rosję z Donbasu.
Wesprzyj nas już teraz!
Na zakończenie swojego wystąpienia Zełenski wręczył spikerce Izby Reprezentantów Nancy Pelosi i wiceprezydent Kamali Harris ukraińską flagę przywiezioną z Bachmutu i podpisaną przez walczących tam ukraińskich żołnierzy. W zamian otrzymał flagę USA, która wisiała tego dnia nad Kapitolem.
https://twitter.com/DonaldJTrumpJr/status/1605752879247237120
Podczas posiedzenia Kongresu głos zabrał również prezydent Joe Biden. – Rozmawialiśmy dziś o tym, co możemy zrobić, by pomóc Ukrainie odnosić sukcesy na polu bitwy – Ukraina może odnieść sukces na polu bitwy. A jeśli i kiedy prezydent Zełenski będzie gotowy rozmawiać z Rosją, odniesie sukces, bo wygra bitwę – mówił.
Zarówno Biden, jak i Zełenski wyrazili nadzieję, że Kongres wkrótce przyjmie pakiet wydatków niemal 45 mld dolarów na pomoc wojskową i gospodarczą dla Ukrainy, dołączony do projektu nowego budżetu USA. Prezydent USA zapewnił, że pomoc dla Ukrainy pozostanie ponadpartyjna i będzie mieć poparcie społeczeństwa, bo Amerykanie rozumieją, że „walka Ukrainy jest częścią czegoś większego”.
Prezydent Zełenski oświadczył, że nie może być kompromisów w ramach osiągania pokoju, a wojna skończy się wtedy, gdy jego kraj odzyska suwerenność. „Sprawiedliwy pokój”, który położy kres wojnie między Rosją a Ukrainą nie oznacza „żadnych kompromisów” dotyczących terytorialnej integralności Ukrainy, jej wolności i suwerenności – podkreślił Zełenski.
Biden zadeklarował, że Stany Zjednoczone zrobią, co tylko w ich mocy, by pomóc Ukrainie. Pytany jednak o dostarczenie Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu, prezydent stwierdził, że przesłanie takiej broni może złamać jedność NATO i że sojusznikom zależy, by nie dopuścić do III wojny światowej. Zaznaczył przy tym, że USA dostarczają Ukrainie broni, której ona potrzebuje. – Niech pan się nie martwi, panie prezydencie, Stany Zjednoczone pozostaną przy Ukrainie tak długo, jak istnieje Ukraina – zakończył Biden.
Postawa lewicowej władzy w Waszyngtonie budzi coraz większe kontrowersje wśród konserwatywnych polityków i opinii publicznej, którzy zwracają uwagę na wielomiliardową pomoc dla Ukrainy, podczas gdy na południowej granicy USA trwa bezprecedensowy kryzys humanitarny spowodowany przez tzw. politykę otwartych granic Joe Bidena, a jedyną osobą, która coś z tym robi jest działający bez wsparcia Waszyngtonu gubernator Teksasu Greg Abbott.
– Prezydentowi Zełenskiemu należy się pochwała za to, że stawia swój kraj na pierwszym miejscu, ale amerykańscy politycy, którzy spełniają jego prośby, nie chcą zrobić tego samego dla nas. Wykrwawianie miliardów dolarów podatników dla Ukrainy, podczas gdy nasz kraj jest w kryzysie, to właśnie definicja powiedzenia America Last [Ameryka na końcu – przeciwnie do hasła America First – red.]. Nie zmienił mojego stanowiska w sprawie wstrzymania pomocy dla Ukrainy i przekrętach finansowych w już dokonanych transferach – oświadczył kongresmen Matt Gaetz z Florydy.
– Zagłosuję na NIE w sprawie „omnibusu” budżetowego i będę PRZECIW dawaniu Ukrainie większej ilości pieniędzy, podczas gdy nasza południowa granica pozostaje otwarta dla inwazji prowadzonej przez kartele narkotykowe! – zadeklarowała Mary Miller z Illinois.
Zapowiadając głosowanie budżetowe, krytyczny głos zabrała również Lauren Boebert z Kolorado. – To jest jasne po dzisiejszym wieczorze: ludność Ukrainy, wojna jest zabójcza i potworna, a rzeź się nie kończy. Ale, co smutne, czego nie usłyszałam dzisiaj, to jasne wytłumaczenie, co się stało z 50 miliardami dolarów, które wcześniej wysłaliśmy, by wesprzeć ich działania. Dopóki Kongres nie otrzyma pełnego audytu, co się stało z naszymi pieniędzmi, nie wesprę wysyłania dodatkowych pieniędzy na tę wojnę. Prezydent Zełenski pracuje, aby chronić granicę swojego kraju i swoich ludzi, rozumiem to. Życzyłabym sobie jedynie, by nasz najwyższy przywódca robił to samo w swojej ojczyźnie, chroniąc południową granicę i naszych ludzi – powiedziała.
Mitch McConnell [lider Republikanów w senacie – red.] powiedział wczoraj, że priorytetem nr 1 większości Republikanów jest… Ukraina. Nie spotkałem jeszcze ani jednego republikanina, który by tak myślał, ale myślę, że rozdźwięk między prawdziwymi republikanami a bagiennymi szczurami z DC nie powinien nikogo dziwić – ocenił na Twitterze Donald Trump Jr.
Źródło: PAP / Oskar Górzyński, Waszyngton
oprac. FO
