Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow powiedział, że kontrofensywa sił ukraińskich na południu kraju, w obwodzie chersońskim, spowolniła; jako powód podał deszczową pogodę i fakt, że wojska rosyjskie wykorzystują kanały irygacyjne jako okopy.
„Kontynuujemy naszą kampanię kontrofensywy. Teraz właśnie pewne warunki pogodowe, mam na myśli deszcz, nieco nas spowalniają” – powiedział Reznikow w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji Fox News. Zapewnił przy tym, że siły ukraińskie nadal odzyskują „krok za krokiem” miejscowości okupowane.
O spowolnieniu natarcia na południu kraju minister mówił także w wywiadzie dla japońskiej telewizji NHK. Tłumaczył, że jednym z powodów jest używanie przez Rosjan kanałów irygacyjnych w charakterze okopów. Reznikow tłumaczył, że siły ukraińskie prowadzą teraz trzeci etap działań bojowych, czyli wyzwalanie w trakcie kontrofensywy zajętych przez Rosjan terytoriów. Etap ten poprzedziły dwa wcześniejsze: powstrzymywanie wojsk rosyjskich, a następnie stabilizacja linii frontu.
Szef resortu obrony wyraził przekonanie, że siły ukraińskie posuną się naprzód przed zimą, gdy mobilność oddziałów rosyjskich spadnie.
„Mamy realny plan wyzwolenia Chersonia, mamy też realny plan wyzwolenia wszystkich tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy” – powiedział Reznikow.
PAP