Lekarze z niemieckiej kliniki Charite orzekli, że stan zdrowia byłej premier Ukrainy, a obecnie więźnia politycznego, Julii Tymoszenko, nie pozwala jej na udział w kolejnych procesach sądowych.
– Z medycznego punktu widzenia jej udział w procesie sądowym jest niewskazany – oświadczył szef kliniki, profesor Karl-Max Einhaeupl, po zbadaniu Tymoszenko, która przebywa obecnie w żeńskiej kolonii karnej w Charkowie.
Wesprzyj nas już teraz!
Według władz Ukrainy, była premier może podjąć leczenie w charkowskim szpitalu kolejowym. – To dobry szpital, ale przewiezienie do niego Tymoszenko nie oznacza, że wyzdrowieje – powiedział prof. Einhaelup.
51 – letnia Tymoszenko odbywa karę siedmiu lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją. Była premier i polityczny przeciwnik prezydenta Wiktora Janukowycza, jest przekonana, że wyrok ten to decyzja polityczna.
Źródło: rp.pl
ged