W sobotę przed rosyjską ambasadą w Kijowie zgromadzili się Ukraińcy protestujący przeciwko polityce Kremla. Usunęli flagę Federacji Rosyjskiej, obrzucili budynek racami dymnymi i zniszczyli samochody dyplomatów.
Demonstrację zorganizowano w reakcji na zestrzelenie ukraińskiego samolotu transportowego Ił-76 w okolicach Ługańska. W sobotę późnym wieczorem przed budynkiem zebrało się około tysiąca osób żądających, by rosyjscy dyplomaci przyznali, że Moskwa prowadzi wojnę z Ukrainą, a następnie opuścili terytorium kraju. Na transparentach można było przeczytać hasła: „Koniec z mieszaniem się Rosji w sprawy wewnętrzne Ukrainy”, „Kreml, precz z łapami” i „Rosja zabójca”.
Wesprzyj nas już teraz!
Wejście do budynku zostało zablokowane. Ukraińcy zdjęli rosyjską flagę i zastąpili ją ukraińską. Zniszczono samochody z dyplomatycznymi tablicami rejestracyjnymi, zaparkowane przed ambasadą. W stronę placówki poleciały też kamienie i jajka. Protest był zabezpieczany przez kilkunastu milicjantów, którzy nie interweniowali.
Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych wyraziło „skrajne” oburzenie w związku z tymi zajściami. Zainterweniowali także Amerykanie, którzy w wydanym oświadczeniu wezwali Kijów do zapewnienia bezpieczeństwa kremlowskim dyplomatom.
Źródło: polskatimes.pl
mat