Helena Dalli, komisarz Unii Europejskiej do spraw równości poinformowała na Twitterze, iż 6 polskich miast ubiegających się o udział w projekcie współpracy między samorządami otrzymało decyzje odmowne z powodu opowiedzenia się za prawami rodziny.
Wpis pochodzącej z Malty socjalistki, wysokiej urzędniczki UE nie wymienia z nazwy miast, którym odmówiono przystąpienia do programu „Europa dla obywateli”. Jego oficjalnym celem jest mobilizowanie obywateli do zaangażowania społecznego i politycznego, a także wolontariatu. Kwoty unijnych dotacji dla gmin uzależnione są od liczby zaangażowanych uczestników.
Wesprzyj nas już teraz!
Jako powody Dalli wymienia rzekome stworzenie przez polskie miasta „stref wolnych od LGBT” (chodzi z pewnością o przyjęte decyzją kilkudziesięciu samorządów Karty Rodziny zakładające m.in. obronę mieszkańców przed propagandą genderową). Komisarz wymienia jednak również drugi powód, który określiła jako „prawa rodziny”. Wprost przyznała zatem, że obrona małżeństw i dzieci przed destrukcyjnymi ideologiami jest niezgodna z tak zwanymi wartościami unijnymi.
„Państwa członkowskie i władze państwowe muszą szanować wartości i prawa podstawowe UE. Dlatego odrzucono 6 wniosków o partnerstwo ze strony polskich władz, które przyjęły „strefy wolne od LGBTI” lub „prawa rodziny” – stwierdziła Helena Dalli. Swój wpis opatrzyła hasztagami: #LGBTI oraz #UnionOfEquality („Unia Równości”).
EU values and fundamental rights must be respected by Member States and state authorities.
This is why 6 town twinning applications invilving Polish authorities that adopted 'LGBTI free zones’ or 'family rights’ resolutions were rejected.#LGBTI #UnionOfEquality
— Helena Dalli (@helenadalli) July 28, 2020
Źródło: rp.pl, Twitter
RoM