14 czerwca 2023

Unijne źródła o unijnym projekcie kwot migrantów: Hipokryzja i pomijanie państw członkowskich

(Zdjęcie ilustracyjne, fot. Pixabay)

Unijni przywódcy na kilku szczytach w poprzednich latach deklarowali jasno: reforma systemu azylowego może odbyć się tylko na zasadzie konsensusu. – Wszystko to zostało zignorowane zarówno w projekcie KE, jak i przez szwedzką prezydencję w Radzie UE – powiedział PAP unijny dyplomata wysokiej rangi po środowym posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich przy UE.

Wątpliwości i pytań dotyczących projektu Komisji Europejskiej i modus operandi szwedzkiej prezydencji jest znacznie więcej. Jak informują źródła PAP, kwestię tę na spotkaniu ambasadorów poruszył Stały Przedstawiciel RP przy UE Andrzej Sadoś.

Polski dyplomata miał przypomnieć, że konkluzje szczytów Rady Europejskiej z 2016, 2018 i 2019 roku nie pozostawiają miejsca na wątpliwości: decyzja w sprawie reformy systemu azylowego musi zostać podjęta na zasadzie konsensusu. Ponadto, konkluzje z czerwca 2018 roku mówią jasno, że ewentualne relokacje mogą odbywać się tylko pod warunkiem zgody na nie zainteresowanych państw członkowskich.

Wesprzyj nas już teraz!

Identyczne stanowisko zaprezentował w 2019 roku Europejski Trybunał Obrachunkowy.

Z ustaleń PAP wynika, że Sadoś wyraził rozczarowanie kierunkiem dyskusji na temat regulacji azylowych i migracyjnych. Jak miał podkreślić polski ambasador, mamy do czynienia z reanimacją pomysłów z 2015 roku, których nieskuteczność Europa odczuła wielokrotnie. Wymienił w tym kontekście relokacje, które same w sobie są czynnikiem przyciągającym nielegalnych imigrantów oraz faktyczne karanie finansowe państw członkowskich, które odmówią wykonania relokacji.

Sadoś po raz kolejny wyraził niezrozumienie dla sytuacji, w której KE wycenia „pomoc” dla nielegalnych imigrantów wykorzystujących system azylowy, by dostać się do UE na 20 tys. euro, a pomoc dla prawdziwych uchodźców wojennych z Ukrainy na 200 euro.

Rozmówcy PAP wskazują też, że organizacja posiedzenia szefów MSW 8 czerwca, na którym w głosowaniu większością kwalifikowaną, Rada UE przyjęła stanowisko negocjacyjne w sprawie tzw. paktu migracyjnego, była co najmniej kontrowersyjna.

Już pierwsze rundy negocjacji ujawniły, że teksty legislacji przygotowane przez KE są niedopracowane, nieprecyzyjne i w związku z tym powinny być odesłane do poprawy. Tak się jednak nie stało. W efekcie Rada – przy sprzeciwie Polski i Węgier – przyjęła dokument będący podstawą jej stanowiska negocjacyjnego, który nie zawiera jasnych wytycznych w wielu kwestiach. W tym w kwestii kar finansowych za odmowę relokacji. Za organizację prac Rady UE w obecnym półroczu odpowiada Szwecja.

PAP

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(2)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 891 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram