Świat nauki pogrąża się coraz bardziej w oparach ideologicznego absurdu. Oto Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu opublikował zarządzenie rektora, które mówi o procedurze traktowania zgodnie z deklarowaną tożsamością płciową.
Pismo prof. Krzysztofa Szoszkiewicza jest datowane na 10 maja i zawiera odwołania do polskich aktów prawnych dotykających takich kwestii jak przyrodzona i niezbywalna godność człowieka czy zakazu dyskryminacji. Jak się dowiadujemy także w statucie UP są zapisy dotyczące antymobingowe i antydyskryminacyjne.
„W Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu wprowadza się procedurę traktowania zgodnie z deklarowaną tożsamością płciową, stanowiącą załącznik i integralną część zarządzenia” – czytamy w zarządzeniu. Dokument zaczyna obowiązywać z dniem podpisania.
Wesprzyj nas już teraz!
Co zarządzenie oznacza w praktyce? Otóż osoba, która identyfikuje się z inną płcią niż jej płeć biologiczna może złożyć stosowny wniosek do rektora uczelni, dotyczący odmiennego traktowania. Następuje wówczas krótka procedura konsultacyjna wniosku, a jej pozytywne przejście oznacza jej akceptację i prośbę rektora o poszanowanie dla decyzji wnioskującego. W tym momencie wnioskujący otrzymuje prawo do traktowania „zgodnie z postulowaną płcią i imieniem” przez „członków wspólnoty Uniwersytetu”.
Źródło: dorzeczy.pl, wpolityce.pl
MA
Edukacyjna transformacja w duchu gender, czyli wojna wypowiedziana płci