W niedzielę rozpoczęły się pięciodniowe uroczystości pogrzebowe króla Ryszarda III. Trumna ze szczątkami króla została przeniesiona w kondukcie przez Leicester w środkowej Anglii, gdzie trzy lata temu odnaleziono jego szkielet pod parkingiem. Po prawie 530 latach od śmierci szczątki trafią do miejscowej katedry.
Uroczystość rozpoczęło złożenie na trumnie przez odległych potomków Ryszarda III białych róż – symbol linii Yorków dynastii Plantagenetów, pokonanej w 1485 roku przez Henryka Tudora. Król Ryszard III zginął na polu bitwy pod Bosworth, nieopodal tego miejsca wyznaczono trasę konduktu. Królową Elżbietę II reprezentować będą dalecy krewni.
Wesprzyj nas już teraz!
Podstawową metodą badawczą zastosowaną przez archeologów było datowanie radiowęglowe. Wynikło z niego, że mężczyzna zmarł pod koniec XV lub na samym początku XVI w. W momencie śmierci miał ok. 30 lat. Dane te pasowały do Ryszarda III, który zmarł w 1485 r. w wieku 32 lat. Badania wykazały też, że zmarły odżywiał się przede wszystkim owocami morza, co wskazywało na to, że pochodził z bardzo bogatego rodu. Według naukowców, DNA pobrane ze znalezionych kości pasowało do DNA Kanadyjki Joy Ibsen, bezpośredniej potomkini siostry króla w linii żeńskiej.
Szkielet zachował ślady licznych obrażeń odniesionych w walce. Ostrze, najprawdopodobniej halabardy, ucięło kawałek czaszki z tyłu głowy króla. Na czaszce znaleziono także siedem innych obrażeń zadanych Ryszardowi w dniu śmierci. Był on, według archeologów, niezwykle wątłej budowy ciała.
Źródło: „Polskie Radio”
luk