Proaborcyjni aktywiści rozpoczęli cykl manifestacji w różnych miastach Stanów Zjednoczonych. Jest to reakcja na pogłoski o decyzji Sądu Najwyższego unieważniającej obowiązujące prawo zezwalające na aborcję. Aktywiści zapowiedzieli w związku z tym „lato wściekłości”.
W sobotę w ponad 400 miastach i miejscowościach Stanów Zjednoczonych miały się odbyć proaborcyjne marsze i manifestacje organizowane m.in. przez Planned Parenthood i feministyczny Women’s March. Proaborcyjni aktywiści protestowali pod wspólnym hasłem „Bans off our body”. Proaborcyjne manifestacje są związane z pojawiającymi się w mediach przeciekami o możliwej decyzji Sądu Najwyższego, który ma stwierdzić, że dokonywanie aborcji w USA jest nielegalne.
Amerykańskie media poinformowały 2 maja o wycieku fragmentu opinii Sądu Najwyższego, który unieważnia federalne prawo aborcyjne oparte na sprawie Roe vs. Wade z 1973 roku. Ostateczne orzeczenie Sądu Najwyższego w tej sprawie spodziewane jest w czerwcu. Jeśli doniesienia mediów potwierdzą się, mniej więcej połowa stanów USA może zakazać lub poważnie ograniczyć aborcję.
Wesprzyj nas już teraz!
„Dla kobiet w tym kraju będzie to lato wściekłości” – powiedziała Rachel Carmona, szefowa feministycznej organizacji Women’s March. „Będziemy nie do poskromienia, dopóki ten rząd nie zacznie dla nas pracować, dopóki nie ustaną ataki na nasze ciała, dopóki prawo do aborcji nie zostanie skodyfikowane w prawie” – powiedziała feministyczna aktywistka.
Proaborcyjne manifestacje odbywają się w m.in. w Nowym Jorku, gdzie uczestnicy przejdą słynnym Mostem Brooklynskim, a także w Waszyngtonie. W stolicy zwolennicy zabijania dzieci nienarodzonych spotkają się przed pomnikiem George’a Washingtona i przejdą pod budynek Sądu Najwyższego. Liczne manifestacje zapowiedziano również w Los Angeles, ale również w stolicy Teksasu – Austin.
Warto przypomnieć, że proaborcyjne manifestacje odbywają się już od kilkunastu dni i często przypominają agresywne zamieszki. Uczestnicy atakują kościoły, a także biura organizacji pro life oraz pro family. Niszczą również budynki, w których znajdują się centra i kliniki pomocy kobietom w ciąży. W Portland aborcjoniści obrzucili budynek organizacji pro life tzw. koktajlami mołotowa. Protestowali również przed domami sędziów Sądu Najwyższego Samuela Alito i Bretta Kavanaugha.
Źródło: Reuters.com
WMa