Diecezja Peoria w stanie Illinois złożyła pozew sądowy przeciwko tzw. mandatowi HHS (HHS Mandate). Zdaniem autorów pozwu ustawa wymaga „natrętnego dochodzenia” prowadzonego przez przez władze w celu ustalenia, czy diecezja może być zwolniona z przestrzegania kontrowersyjnego przepisu federalnego. Zdaniem biskupa Peorii Daniela Jenky’ego, pozew jest konieczny z powodu niechęci ze strony władz do skorygowania kontrowersyjnych przepisów.
– Mam obowiązek chronić wolności religijnej Kościoła – stwierdził ordynariusz. Jako biskup diecezji Peoria, nie mogę milczeć, gdy prawo katolików do praktykowania wiary jest tak poważnie zagrożone – dodał ks. bp Jenky. Mandat HHS to ustawa obowiązująca w Stanach Zjednoczonych od 1 stycznia 2012r. Wymaga ona od pracodawców zatrudniających więcej, niż 50 pracowników opłacenia im ubezpieczenia obejmującego m. in. dostęp do aborcji, sterylizacji i antykoncepcji. Ustawa dopuszcza wyjątki dla organizacji religijnych, które zatrudniają głównie osoby tej samej wiary i działają w celu promowania wartości religijnych. Wyjątki te są jednak ściśle ograniczone i trudne do ustalenia.
Przedstawiciele diecezji obawiają się, że aby otrzymać zwolnienie będą musieli zwolnić niekatolickich pracowników i zaniechać działań niezwiązanych bezpośrednio z religią. – Ten pozew dotyczy jednej z najbardziej cenionych w Ameryce praw i wolności – wolności do praktyk religijnych bez ingerencji rządu. Nie chodzi o to czy ludzie mają mieć dostęp do niektórych usług. Chodzi o to czy rząd ma prawo zmuszać instytucje religijne i osoby prywatne do finansowania usług naruszających ich przekonania religijne – tłumaczy adwokat diecezji, Patricia Gibson. Według autorów pozwu, Mandat HHS narusza Pierwszą Poprawkę do Konstytucji a także Administrative Procedure Act (1946) i Religious Freedom Restoration Act (z 1993r).
Źródło: catholicnewsagency.com
Marcin Jendrzejczak