Duchowni skupieni w organizacji Priests for Life (Kapłani za życiem) wezwali spiker Izby Reprezentantów Nancy Pelosi, by wyrzekła się katolicyzmu, skoro publicznie zaprzecza wielu prawdom wiary w ramach pełnionej funkcji publicznej.
W liście otwartym skierowanym do liberalnej polityk – która publicznie deklaruje, że jest praktykującą katoliczką – napisanym w ub. tygodniuduchowni stwierdzili, że „albo będzie sumiennie wypełniać swoje obowiązki jako funkcjonariusz publiczny i zarazem katoliczka, albo uczciwe powinna się wyrzec wiary”.
Wesprzyj nas już teraz!
Ostre słowa kapłanów pojawiły się po tym, jak lider Partii Demokratycznej, zwolenniczce aborcji reporter zadał pytanie dot. „moralnej różnicy” między późną aborcją a zabójstwem dziecka tuż po urodzeniu. Pelosi nie odpowiadając na pytanie oskarżyła reportera o posiadanie pewnego poglądu i o to, że nie jest on szczerze zainteresowany odpowiedzią. Dodała, że kwestii tej nie należy łączyć z polityką.
Szef organizacji Priests for Life, ks. Frank Pavone napisał: „Urzędnicy państwowi powinni być w stanie odróżnić,czym jest służba społeczeństwu a czym zabijanie tego społeczeństwa”. Ks. Pavone dodał, że kongresmen najwyraźniej nie potrafi dostrzec tej różnicy.
Duchowni są oburzeni zachowaniem Pelosi. Piszą że „wystawia ona na pośmiewisko wiarę milionów praktykujących katolików, którzy uważają, że zabijanie dzieci w łonie kobiety, jak również poza nim jest niedopuszczalne”.
Dodają, że aborcja pod każdą postacią sprzeniewierza się zarówno wierze jak i rozumowi. Kapłani napisali, że „nie można mówić, iż pytanie dot. różnicy między procedurą prawno-medyczną a morderstwem jest pytaniem politycznym i w związku z tym nie powinno być zadawane”. Dodali: „Takie stanowisko ujawnia głębokie niezrozumienie obowiązków politycznych, które zaczynają się od obowiązku zapewnienia prawa do życie każdemu obywatelowi”.
Pelosi, pierwsza kobieta spiker w Kongresie należy do lewicowego odłamu Partii Demokratycznej. Z jednej strony jest przeciwna karze śmierci, z drugiej popiera zabijanie dzieci poczętych. Opowiada się także za przyznaniem licznych praw mniejszościom seksualnym, wyznając przy tym, że jest praktykującą katoliczką. Wielokrotnie była krytykowana przez hierarchów Kościoła katolickiego. Mimo, iż apelowano o nie podawanie jej Komunii św., Pelosi twierdzi, że jeszcze nigdy nie zdarzyło się, aby jakiś kapłan odmówił udzielenia jej Komunii św.
Pelosi i wiceprezydent Biden – równie ostro krytykowany za liberalne poglądy – jeszcze podczas uroczystej mszy św. z okazji wyboru nowego papieża Franciszka przystąpili do Najświętszego Sakramentu.
Źródło; townhall.com, AS.
