Terrorysta odpowiedzialny za przygotowywanie zamachów z 11 września w Nowym Jorku i Waszyngtonie był kilka tygodni po nich na uroczystym obiedzie w siedzibie Pentagonu. Amerykańskie służby doskonale wiedziały, że nieżyjący już Anwar al-Awlaka, który urodził się w Stanach Zjednoczonych, był członkiem Al-Kaidy i uczestniczył w przygotowaniu zamachów terrorystycznych w 2001 r.
Tom Fitton, szef rządowej agencji Judical Watch, która zajmuje się ściganiem korupcji wśród urzędników, stwierdził: – Im więcej dowiadujemy się o Anwar al-Awlace, tym więcej pytań nasuwa się nie tylko dot. jego działalności przed i po 11 września, ale również odnośnie działań operacyjnych Al-Kaidy i sieci wsparcia dla niej, wciąż aktywnej w Stanach Zjednoczonych.
Wesprzyj nas już teraz!
Fitton nie rozumie, dlaczego agenci FBI mimo iż wiedzieli o powiązaniach Awlaki i mimo istnienia nakazu aresztowania, zdecydowali się wypuścić groźnego terrorystę, gdy można go było łatwo uwięzić podczas uroczystego obiadu w siedzibie Pentagonu.
Z dokumentów wynika, że Al-Awlaka miesiąc po zamachu na bliźniacze wieże World Trade Center i budynek Pentagonu w Waszyngtonie został zaproszony na obiad do siedziby Departamentu Obrony.
Dokumenty wywiadowcze FBI sugerują, że Jemeńczyk urodzony w Stanach Zjednoczonych został zaproszony do Pentagonu wraz z innymi ważnymi osobistościami świata muzułmańskiego w celu złagodzenia napięcia powstałego po atakach terrorystycznych i dotarcia do tej wspólnoty w USA.
Al-Awlaka był kilkakrotnie przesłuchiwany przez FBI z powodu swoich powiązań z trzema porywaczami samolotu: Nawaf al-Hazmi, Khalid al-Mihdhar i Hani Hanjour. Trzej ww. mężczyźni byli na pokładzie samolotu, który uderzył w budynek Pentagonu w Waszyngtonie.
Judicial Watch twierdzi, że ma dokumenty z FBI, które stawiają nowe pytania na temat powiązań między al-Awlaką, który zginął w wyniku ataku drona 30 września 2011 r. w Jemenie.
Agenda rządowa prowadzi śledztwo w sprawie zamachów z 11 września i wsparcia udzielanego zamachowcom w USA. Judicial Watch twierdzi, że FBI dziewięć dni po ataku miała dowody na silne powiązania al-Awlaki z terrorystami z Al.-Kaidy. Spotykał się on z zamachowcami, przelewał im pieniądze, wynajął samochód, wynajął skrzynkę pocztową w Falls Church, kupił bilety lotnicze dla trzech porywaczy etc.
Agenci FBI co najmniej dwa razy po zamachu, a tuż przed uroczystym obiadem w siedzibie Pentagonu, zatrzymywali i puszczali wolno al-Awlakę.
Źródło: WND.com, AS.