Katolicki kapelan marynarki wojennej, który pozwał administrację USA za to, że w związku z nieuchwaleniem budżetu federalnego zabroniła duchownym pełnienia posługi, czuje się szykanowany przez rząd. Ks. Ray Leonard wbrew ostrzeżeniom Departamentu Obrony, który nie zgodził się podczas ubiegłorocznego kryzysu budżetowego na pełnienie duszpasterskich obowiązków bezpłatnie, odprawił Mszę św. w bazie okrętów podwodnych US Navy w Kings Bay w stanie Georgia.
Po tym jak w październiku ub. roku kapelan pozwał rząd za ograniczanie mu prawa do kultu religijnego zwierzchnicy duchownego uznali, że dotychczasowa umowa księdza z siłami zbrojnymi USA jest nieważna. Zasugerowano mu, że jeśli chce otrzymywać pensję, musi podpisać całkowicie nową umowę na nowych, kontrowersyjnych zasadach.
Wesprzyj nas już teraz!
Przedstawiciele chrześcijańskiej organizacji prawniczej Thomas More Law Center (TMLC), którzy reprezentują kapłana, dołączyli 6 stycznia br. do swego pozwu federalnego dodatkowy zarzut dotyczący wymierzonych w księdza Leonard działań odwetowych za to, że tylko chciał skorzystać z przysługujących mu konstytucyjnych praw.
Ks. Leonard niedawno wrócił do USA pod 10 latach spędzonych w zubożałych regionach Tybetu. „W Chinach nie pozwalano mi na publiczne sprawowanie nabożeństw, gdyż w kraju tym nie ma wolności religijnej. Nigdy by mi nie przyszło do głowy, że kiedy wrócę do Stanów, zabroni mi się praktykowania moich religijnych przekonań do czego jest powołany, i że zabroni mi się pomocy i służenia mojej społeczności wiernych” – oświadczył duchowny, który z powodu tego, że przez dwa miesiące nie otrzymywał pensji od rządu, znalazł się w trudnym położeniu materialnym. Nie przerwał jednak swej posługi dla żołnierzy. Mieszka w wynajętym domu nieopodal bazy marynarki wojennej.
Podczas tzw. „shutdownu”, do którego doszło ubiegłym roku, kiedy praca wielu publicznych instytucji w Stanach Zjednoczonych została sparaliżowana, rząd zabronił bezpłatnej posługi większości kapelanów zatrudnianych przez wojsko amerykańskie. W bazie w Kings Bay podczas budżetowego kryzysu kapelani innych denominacji mogli pełnić swe obowiązki bez przeszkód. Bez posługi duchowej pozostawiono tylko katolików.
Źródło: KAI
luk