Pokrzywdzeni w wyniku barbarzyńskich praktyk eugenicznych mają szanse otrzymać rekompensatę za doznane krzywdy. Amerykański stan Karolina Północna zamierza wypłacić rekompensaty ofiarom przymusowej sterylizacji. W całych Stanach Zjednoczonych procedurze tej poddano w ubiegłym wieku 60 tysięcy osób. To właśnie w USA eugenika zmieniła się z przedmiotu dywagacji akademickich w praktycznie stosowaną metodą walki z populacją.
Na początku XX wieku w USA zaczęto poddawać sterylizacji osoby psychicznie chore lub takie, za które odgórnie stwierdzono, że nie powinny mieć dzieci. W 1927 roku Sąd Najwyższy uznał tę procedurę za zgodną z konstytucją. Większości stanów zaprzestała sterylizacji w okresie II wojny światowej, gdy Amerykanie dowiedzieli się, że stosowana jest ona przez nazistów, dla których praktyki eugeniczne prowadzone w USA były inspiracją dla własnego programu stworzenia „rasy panów”.
Wesprzyj nas już teraz!
Karolina Północna jednak kontynuowała program aż do roku 1968. W sumie sterylizacji poddano tam 7600 osób z czego około 2 tysięcy jeszcze żyje. Jeśli zgłoszona w stanowym parlamencie ustawa wejdzie w życie to dostaną oni po 50 tysięcy dolarów odszkodowania. Łącznie na ten cel przeznaczono 10 milionów dolarów. Większość polityków z Karoliny Północnej popiera projekt zadośćuczynienia ofiarom sterylizacji.
Zarzut praktyk eugenicznych, takich jak promowanie aborcji wśród ludności czarnoskórej, wysunięto wobec aborcjonistów z Planned Parenthood, którzy na swą działalność skutkującą śmiercią setek tysięcy dzieci, otrzymuje dotację federalną.
Źródłó: Polskie Radio
luk